Ten gatunek wyginął 40 lat temu. Naukowcy "przywrócili go do życia"
Niesamowity sukces brytyjskich naukowców. Udało się im "przywrócić do życia" wymarłego na wolności ślimaka. Partula tohiveana, bo o nim mowa, ponownie zadomowił się na wyspach Polinezji Francuskiej.
2024-09-26, 21:21
W trakcie prac na Polinezji Francuskiej, naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge we wschodniej Anglii natrafili na nieoznakowanego ślimaka Partula tohiveana. Wcześniej próbowali go na nowo wprowadzić na stary obszar bytowania gatunku, który wyginął. Teraz to dowód, że ten mięczak z powodzeniem rozmnożył się w tym rejonie.
40 lat poświęcenia i współpracy
Co to oznacza? Partula tohiveana może być teraz oficjalnie uznany za "przywrócony do życia". A to, zdaniem badaczy tego gatunku jest "satysfakcjonującym wynikiem 40 lat poświęcenia i współpracy". To pierwszy gatunek mięczaków, u którego udało się to osiągnąć.
Jak ocenił Paul Pearce-Kelly, ekspert ds. bezkręgowców w London Zoo, "ślimaki Partula tohiveana mają wielką wartość kulturową i naukową". - Zawsze były częścią bogatego dziedzictwa kulturowego Polinezji i odgrywają ważną rolę w ekosystemie – zaznaczył.
W czasach, gdy natura staje w obliczu bezprecedensowych wyzwań, te małe ślimaki są symbolem nadziei dla globalnej przyrody - cieszą się naukowcy.
REKLAMA
wprost.pl/bbc.co.uk/mg
REKLAMA