Nauka języków opóźnia Alzheimera. Potwierdzają to badania
Dwujęzyczność pomaga opóźnić wystąpienie objawów choroby Alzheimera nawet o pięć lat w porównaniu z osobami jednojęzycznymi - wynika z najnowszych badań naukowców z Uniwersytetu Concordia w Montrealu. Kluczowa w badaniu okazała się obserwacja konkretnych obszarów mózgu u osób dwujęzycznych.
2024-10-24, 14:48
"Mówienie więcej niż jednym językiem jest jednym z kilku sposobów na poznawcze i społeczne zaangażowanie, co sprzyja zdrowiu mózgu" - zaznaczyła współautorka badania, prof. Natalie Phillips.
Naukowcy z Concordia University wykorzystali metody neuroobrazowania obszarów mózgu związanych z językiem i starzeniem się. Porównali cechy mózgu jednojęzycznych i dwujęzycznych osób starszych, które były poznawczo prawidłowe, znajdowały się w stanach ryzyka subiektywnego pogorszenia funkcji poznawczych lub łagodnego upośledzenia funkcji poznawczych, albo u których zdiagnozowano chorobę Alzheimera.
Wyraźne różnice w hipokampie
Jak się okazało, hipokamp osób dwujęzycznych z chorobą Alzheimera był zauważalnie większy i miał zdrowszy wygląd niż u osób jednojęzycznych, gdy dopasowano je pod względem wieku, wykształcenia, funkcji poznawczych i pamięci.
Posłuchaj
"W hipokampie, który jest głównym obszarem mózgu odpowiedzialnym za uczenie się i pamięć, a który jest silnie dotknięty chorobą Alzheimera, było więcej materii mózgowej" - powiedziała główna autorka badania, doktorantka Kristina Coulter.
REKLAMA
Trzy składniki odporności mózgu
Zachowanie tkanki mózgowej, rezerwa mózgowa i rezerwa poznawcza to trzy składniki odporności mózgu, koncepcji odnoszącej się do zdolności mózgu do radzenia sobie ze zmianami związanymi ze starzeniem się. Chodzi o zachowanie zdolności do utrzymania jego formy i funkcji w miarę starzenia się. Uważa się, że stymulacja umysłowa, jaką zapewnia na przykład dwujęzyczność, wraz ze zdrową dietą, regularnymi ćwiczeniami, dobrym snem i dobrym zdrowiem sensorycznym pomagają chronić mózg.
Rezerwa mózgowa dotyczy rozmiaru i struktury mózgu. Mózgi z większą rezerwą mogą utrzymywać normalne funkcje dzięki dodatkowej objętości lub pojemności materii mózgowej nawet w przypadku uszkodzenia lub zaniku z powodu starzenia się, w tym patologii takich jak choroba Alzheimera.
Rezerwa poznawcza odnosi się do sposobu, w jaki mózg może wykorzystywać alternatywne ścieżki, aby utrzymać funkcjonalność, nawet gdy został uszkodzony lub doświadczył zmniejszenia objętości związanego ze starzeniem się. Mózgi z większą rezerwą poznawczą mogą wykorzystywać inne części mózgu niż te, które zwykle są kojarzone z konkretną funkcją, taką jak język lub pamięć, dzięki nabywanej przez całe życie elastyczności poznawczej.
"To badanie naukowe było wyjątkowe, ponieważ mogliśmy przyjrzeć się potencjalnemu wpływowi bycia dwujęzycznym na strukturę mózgu w całym kontinuum ryzyka demencji, od osób, które były poznawczo normalne, po osoby, u których występuje większe ryzyko rozwoju choroby Alzheimera, aż po osoby, które faktycznie chorują" - zaznaczyła współautorka badania, prof. Natalie Phillips.
REKLAMA
- Przełom w walce z rakiem i chorobą Alzheimera? Pomogła AI
- Wino chroni przed demencją? Naukowcy wskazują na jeszcze jeden napój
PAP, IAR, paw/
REKLAMA