Ptasznik rekordzista w Australii. Jad "Hemswortha" może zabić człowieka

Australijski ptasznik Atrax christenseni, popularnie nazwany "Big boy", to nowy gatunek bardzo jadowitego pająka. Sklasyfikowali go naukowcy z Uniwersytetu Flindersa w Australii, Muzeum Australijskiego i niemieckiego Instytutu Leibnitza. Jeszcze większą odmianę nazwano upamiętniając Chrisa Hemswortha.

2025-01-14, 14:55

Ptasznik rekordzista w Australii. Jad "Hemswortha" może zabić człowieka
Pająk Atrax christenseni odkryty w okolicach Newcastle w Australii.Foto: Kane Christensen/Australian Museum

"Big Boy" rósł pod okiem entuzjasty pająków. Wyrósł na giganta

Nowy gatunek pająka to bardziej jadowita odmiana ptasznika australijskiego Atrax robustus. Jego krewny Atrax christenseni jest większy od "kuzyna", który uchodzi za jednego z najniebezpieczniejszych pajęczaków na świecie. Kiedy go odkryto na początku 2000 r. w okolicach Newcastle, 170 km na północ od Sydney, zyskał przydomek "Big Boy". W odkryciu nowego gatunku pomógł entuzjasta tych zwierząt Kane Christensen.

- Ten pająk jest znacznie większy, jego gruczoły jadowe są znacznie większe, a kły znacznie dłuższe - powiedział Christensen, który kierował w przeszłości działem pająków w Australijskim Parku Gadów. Właśnie pod opiekę tej instytucji trafił nowy okaz, po tym jak został znaleziony w Newcastle. Christensen, który się nim zajmował i karmił, zwrócił uwagę badaczy na większy rozmiar pająka w porównaniu z innymi ptasznikami. To jego nazwisko upamiętniono w łacińskiej nazwie gatunku - Atrax christenseni.

Ukąszenie samca śmiertelne dla ludzi

Gatunek osiąga 9 cm długości, czyli prawie dwa razy więcej od "klasycznej" odmiany ptasznika australijskiego. "Starszy" krewny występuje w stanach Queensland i Nowej Południowej Walii, a szczególnie w okolicach Sydney i osiąga długość 5 cm.

Nowo sklasyfikowane pająki występują w promieniu około 150 km od Sydney i są aktywne głównie w okresie od listopada do kwietnia. W wypadku nowych odmian ptasznika tylko ukąszenie samca może być śmiertelne dla ludzi. Według danych Muzeum Australijskiego, od lat 80. XX w., kiedy opracowano antygen na jad ptasznika australijskiego, odnotowano łącznie 13 zgonów. Według naukowców ten sam środek skutecznie leczy ukąszenia "Big Boya".

REKLAMA

- Czasami można go znaleźć w garażu, sypialni lub gdzieś w domu, dokąd mógł zawędrować w nocy - powiedział Christensen o nowym gatunku. - Nie radzę go dotykać. Z całą pewnością wydziela duże ilości jadu - dodał.

Jeszcze większy pająk upamiętni... Chrisa Hemswortha

W ubiegłym tygodniu naukowcy ogłosili odkrycie jeszcze jednego pająka z rodziny australijskich ptaszników. Wszystkie budują lejkowate sieci, a największy osiągnął rozmiar 9,2 cm - on także został przekazany do Australian Reptile Park. Rekordzistę nazwano na cześć australijskiej gwiazdy, Chrisa Hemswortha. Uważa się, że "Hemsworth" jest największym przedstawicielem tej rodziny, jaki kiedykolwiek zarejestrowano.

Profesor Geoff Isbister, dyrektor Wydziału Toksykologii Klinicznej w Calvary Mater Newcastle, mówi, że badacze od 20 lat spotykali w regionie Newcastle większe pająki "lejkowate". Jak dodał, trzeba pamiętać, że im większy okaz, tym większe jego ukąszenie.

- Są dwie rzeczy, które sprawiają, że pająk jest bardziej niebezpieczny - po pierwsze, jego rozmiar jest bardziej prawdopodobny, że wstrzyknie większą ilość jadu, ale także siła jadu jest inna - powiedział prof. Isbister.

REKLAMA

Naukowiec zaznaczył, że gdy przed laty pobierano jad różnych australijskich pająków do produkcji surowicy jako antidotum na ich ukąszenie, mógł być pobrany od każdego z nowo sklasyfikowanych.

Czytaj także:

Źródła: ABC Australia/PAP/Przemysław Goławski

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej