Dziury w samolocie TUI po zderzeniu w powietrzu. Relacja pasażerki z awaryjnego lądowania

Samolot linii TUI z 192 pasażerami na pokładzie, lecący na wyspę Sal w Republice Zielonego Przylądka, musiał awaryjnie lądować w Gatwick po zderzeniu z dwoma łabędziami - podał "The Sun". "Mimo że piloci mieli ograniczoną widoczność przez przednią szybę, udało im się bezbłędnie wylądować" - relacjonowała jedna z pasażerek.

2025-02-07, 13:12

Dziury w samolocie TUI po zderzeniu w powietrzu. Relacja pasażerki z awaryjnego lądowania
Samolot musiał awaryjnie lądować po zderzeniu z łabędziami.Foto: Flickr/Marvin Mutz, Facebook/Cathy Thomson (screen)

Boeing linii TUI awaryjnie lądował po zderzeniu z łabędziami

Boeing 737 Max linii TUI był na wysokości około 300 metrów nad lotniskiem Gatwick koło Londynu, gdy doszło do zderzenia z łabędziami. Ptaki uderzyły w kadłub maszyny, która wznosiła się z prędkością 300 km/h. Siła uderzenia była tak duża, że w poszyciu samolotu powstały dziury, pękła też przednia szyba boeinga. Konieczne było awaryjne lądowanie.

"Uderzenie naruszyło gródź ciśnieniową, więc piloci nie mogli utrzymać odpowiedniego ciśnienia w samolocie" - podał "The Sun", powołując się na źródło zaznajomione ze sprawą.  

Jak dodał informator brytyjskiej gazety, bezpieczeństwo samolotu było zagrożone. - To była rzeź, piloci wykonali wspaniałą robotę w najbardziej trudnych warunkach - ocenił informator "The Sun". Jak czytamy, pasażerowie odczuli zderzenie. - Siła była mniej więcej taka, jak samochód uderzający w betonową ścianę - stwierdził rozmówca gazety. 

REKLAMA

Na zdjęciach widać krew rozmazaną na przedniej szybie samolotu i uszkodzony kadłub. Jedna z pasażerek opisała na Facebooku całą sytuację i podziękowała pilotom. "Teraz, gdy bezpiecznie leżę w łóżku, dociera do mnie nie tylko, jakie mieliśmy szczęście, ale także jak naprawdę niesamowici byli nasi piloci" - napisała. 

Uszkodzenia samolotu oszacowano na około 1 milion funtów. Linie lotnicze TUI zorganizowały zastępczy samolot, który w czwartek wieczorem wylądował na wyspie Sal.

Czytaj także:

REKLAMA

Źródło: PolskieRadio24.pl/"The Sun"/ak/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej