Usłyszeli przeraźliwy krzyk kobiety. Rekin zacisnął szczęki na jej nodze

Dramat na plaży Gunyah w pobliżu miasta Bundeen w Australii. 59-letnia kobieta została nagle zaatakowana przez rekina, zaledwie 15 metrów od brzegu. - Miała głębokie rany szarpane nad prawym kolanem. Wyciągnęliśmy ją na brzeg i udzieliliśmy pierwszej pomocy - relacjonował jeden z turystów. Kobieta jest w stanie ciężkim.

2025-03-07, 18:21

Usłyszeli przeraźliwy krzyk kobiety. Rekin zacisnął szczęki na jej nodze
Atak rekina u wybrzeży Australii. Foto: @EuanArt/Media Drum/East News / Deposit/East News

Australia. Atak rekina tuż przy brzegu

Do ataku doszło w piątek. Plaża Gunyah leży na południe od Sydney. Rzecznik policji z Sutherland powiedział, że kobieta pływała około 15 metrów od brzegu. Wtedy nastąpił atak. - Krzyczała, wzywała pomocy. Dwóch mężczyzn wskoczyło do wody i przeniosło ją na brzeg - mówił. Kobieta doznała poważnych obrażeń nogi, jej stan jest ciężki. Ratownicy przetransportowali ją do szpitala w mieście Saint George.

Służby próbują teraz ustalić gatunek rekina, który zaatakował kobietę. Prowadzone są szeroko zakrojone patrole, jednak na razie nie udało się zlokalizować drapieżnika.

Usłyszał przeraźliwy krzyk. Nie czekał. Działał

Mężczyzna, który był świadkiem ataku, powiedział, że usłyszał przeraźliwy krzyk kobiety. Wtedy, wraz z kilkoma innymi osobami, wskoczył do wody.

REKLAMA

- Kobieta miała głębokie rany szarpane nad prawym kolanem. Wyciągnęliśmy ją na brzeg i udzieliliśmy pierwszej pomocy, zatamowaliśmy krwawienie - powiedział Kevin McKay. Jak wyjaśnił, ratownicy przybyli w ciągu 19 minut. Mimo bycia świadkiem tak dramatycznego zdarzenia mężczyzna nie załamuje rąk. - Myślę, że będzie dobrze - mówił z nadzieją.

Wszystkie plaże w okolicy zostały zamknięte. Miejscowe władze apelują, by nie wchodzić do wody.

Ataki rekinów w Australii. Coraz częstsze

3 lutego w wyniku ataku rekina zginęła 17-letnia Charlize Zmuda. Nastolatka została zaatakowana niedaleko australijskiego miasta Brisbane. W grudniu podobny los spotkał pastora Luke'a Walforda. Rekin zaatakował go na terenie parku narodowego Keppel Bay Islands w Queensland. 

Również w Queensland ataku drapieżnika nie uniknął mężczyzna, który przemierzał popularny szlak turystyczny na wyspie Moreton, na północ od Brisbane. 29-latek skończył z obrażeniami brzucha i ranami ciętymi nogi.

REKLAMA

Z kolei 28-letni surfer Lance Appleby, który oddawał się pasji na plaży Granite Beach na Półwyspie Eyrego, nie przeżył bliskiego spotkania z rekinem.

Czytaj także:

Źródło: New York Post/pb

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej