Wysłanie wojsk do Ukrainy. Francuski polityk mówi o Polsce: jest na pierwszej linii
- Nie można wymagać od Polski wysłania żołnierzy do Ukrainy - powiedział Polskiemu Radiu były wiceminister obrony Francji, deputowany Jean-Louis Thiériot. Stwierdził też, że Paryż liczy na Warszawę w kwestii wspierania europejskiego przemysłu obronnego.
2025-03-13, 12:41
Silny kontyngent z Europy na Ukrainie
Były wiceszef MON w Paryżu jest jednym z czołowych polityków centroprawicowej partii Republikanie, ekspertem do spraw bezpieczeństwa i przewodniczącym polsko-francuskiej grupy przyjaźni w Zgromadzeniu Narodowym.
Ostatnie rozmowy ministrów obrony i szefów sztabów w Paryżu nie przyniosły przełomu: Polska nie dołączyła do francusko-brytyjskiej inicjatywy w sprawie pokojowej misji na Ukrainie. - Polska podjęła ogromny wysiłek zbrojeniowy. Jest na pierwszej linii. To nie my, Francuzi, będziemy mówili Polakom, co mają robić - powiedział Polskiemu Radiu Jean-Louis Thiériot. W jego ocenie Europa powinna jednak wysłać na Ukrainę silny kontyngent, by odstraszać Rosjan.
Posłuchaj
Francja - mocarstwo nuklearne
Deputowany tłumaczy, że Francja, jako mocarstwo nuklearne, ponosi "szczególną odpowiedzialność" w obecnym kontekście i że mogłaby rozszerzyć swój parasol nuklearny na inne kraje, o czym mówił wcześniej prezydent Emmanuel Macron. - Czy parasol nuklearny powinien kończyć się na niemieckiej granicy? Oczywiście, że nie. Nasze interesy obejmują całą Europę - stwierdza deputowany.
REKLAMA
Francuska armia w bazach w Polsce
Jean-Louis Thiériot zachęca Polskę do kupowania europejskiego, a nie amerykańskiego uzbrojenia. - Będziemy bardzo uważnie śledzić stanowisko Polski w różnych europejskich negocjacjach dotyczących regulacji, które służą zakupowi europejskiego sprzętu - zapowiada deputowany.
Tłumaczy, że w kręgach zbliżonych do władz w Paryżu nie wyklucza się rozmieszczenia francuskich wojsk w Polsce w przypadku dobrej współpracy przemysłowej. Nie jest to jednak oficjalne stanowisko rządu Francji.
- Sytuacja w obwodzie kurskim coraz trudniejsza. Niepokojące doniesienia
- To jedzą polscy żołnierze. Pokazali zupę parówkową. "Wygląda jak pomyje"
Źródło: Polskie Radio/Stefan Foltzer/fc/kor
REKLAMA
REKLAMA