Trump ostrzega przed 2 kwietnia. Wykorzysta rzadko stosowane prawo
Donald Trump rozważa wprowadzenie 2 kwietnia natychmiastowych tymczasowych ceł - donosi „Financial Times”. Według brytyjskiego dziennika może on sięgnąć po rzadko stosowane prawo, pozwalające na nałożenie taryf nawet do 50 proc. Celem nowych opłat ma być zgromadzenie środków na planowane obniżki podatków.
2025-03-25, 15:17
Kolejny cios w wojnie celnej. Trump skorzysta z rzadko wykorzystywanego prawa
Wśród omawianych planów jest wszczęcie dochodzeń w sprawie partnerów handlowych na mocy tzw. sekcji 301, która pozwala na podejmowanie jednostronnych działań odwetowych wobec krajów, które nakładają nieuczciwe bariery handlowe na USA. Jednocześnie Trump ma skorzystać z rzadko wykorzystywanego prawa z 1930 r., które umożliwia wprowadzenie natychmiastowych ceł sięgających nawet 50 proc. To kolejny w ciągu ostatnich dni przypadek, gdy administracja Trumpa powołuje się na nieużywane od lat prawo. Zdaniem prawników i osób bliskich amerykańskiej administracji może to dotyczyć importu samochodów i nastąpi to "w ciągu najbliższych kilku dni", o czym ma świadczyć poniedziałkowa zapowiedź prezydenta USA.
Trump narzeka. USA niesprawiedliwie traktowane przez inne kraje
"Financial Times" powiadomił, że inną opcją, choć mało prawdopodobną, jest wdrożenie sekcji 122 Ustawy o handlu, która pozwala na nałożenie ceł w wysokości 15 proc. na okres 150 dni. "Choć Trump narzekał na niesprawiedliwe traktowanie USA przez inne kraje, to jego urzędnicy są bardziej skupieni na wykorzystaniu taryf w celu zwiększenia dochodów w związku z planowanymi obniżkami podatków, niż na tym instrumencie jako karcie przetargowej w kontaktach z zagranicznym kapitałem" - czytamy na łamach dziennika.
"Polityka handlowa Trumpa jest nieprzewidywalna"
Poszukiwane są rozwiązania prawne, dzięki którym Trump może jak najszybciej obłożyć wielu partnerów handlowych wysokimi cłami. Administracja USA nie podjęła do tej pory żadnych konkretnych działań, a cel taryf wciąż nie jest ustalony. "Financial Times" zauważył, że "polityka handlowa Trumpa jest nieprzewidywalna". Przywołano przykład wycofania się przez prezydenta z ceł, które miały dotknąć Meksyk i Kanadę, zaledwie kilka godzin po podjęciu takiej decyzji, po intensywnym lobbingu ze strony biznesu. Od czasu objęcia urzędu w Białym Domu, czyli od 20 stycznia, Trump wprowadził cło w wysokości 25 proc. na cały import stali i aluminium, a także na wiele nowych produktów wykonanych z tych dwóch metali.
REKLAMA
Czytaj także:
- Cła nakładane przez Trumpa nie pomogą USA. Ekonomista podaje przyczyny
- UE zapowiada odwet za amerykańskie cła. Znamy szczegóły
Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/JL/kor
REKLAMA