Szczep H5N1 może wywołać pandemię. Ekspert ostrzega

Władze Wielkiej Brytanii reagują na wykrycie przypadku ptasiej grypy u owcy. Pomimo faktu, że choroba ta nie przenosi się tak łatwo na ludzi, sklasyfikowano ją jako infekcję rozwijającą się na terenie kraju. Ekspert Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowia (UKHSA) alarmuje, że szczep H5N1 może doprowadzić do pandemii.

2025-03-26, 13:25

Szczep H5N1 może wywołać pandemię. Ekspert ostrzega
Brytyjski specjalista nie wyklucza kolejnej pandemii. Foto: Shutterstock

Nowa pandemia na horyzoncie? Ekspert alarmuje

H5N1 ma potencjał, by stać się przyszłą pandemią - ocenił Richard Pebody, dyrektor ds. epidemii i nowych infekcji w UKHSA. Słowa te, cytowane przez Sky News, padły na konferencji Agencji w Manchesterze. Specjalista podkreślił, że wirus, choć nie jest nowy, zmienił swoje cechy. Wykrycie H5N1 u owcy nazwał "nowym zwrotem akcji", jednocześnie niekoniecznie wpływającym na poziom ryzyka. Niemniej sytuacja jest starannie monitorowana - zaznaczył.

- Wiemy, że wirus może infekować inne gatunki zwierząt. Musimy się temu bliżej przyjrzeć, lepiej zrozumieć, co tu się wydarzyło, i ocenić, jakie stwarza ryzyko dla zdrowia ludzi - podkreślił Pebody. Zaznaczył, że H5N1 pojawił się około połowy lat 90. XX wieku, a kolejne lata przyniosły wahania aktywności szczepu. Ostatnie trzy-cztery lata to okres zmian jego cech - dodał.

Czytaj także:

Człowiek zakażony ptasią grypą

Przypadek owcy z gospodarstwa w Yorkshire został zidentyfikowany po tym, jak rutynowo nadzorowano zwierzęta, wśród których wcześniej potwierdzono obecność H5N1 u ptaków hodowlanych. Gdy o tym poinformowano, dr Meera Chand kierująca pracami zespołu ds. nowych infekcji w UKHSA oświadczyła: "obecne dowody wskazują, że wirusy ptasiej grypy, które krążą po całym świecie, nie przenoszą się łatwo na ludzi". Zapewniła (jak podaje Sky News), że ryzyko zarażenia wśród ogółu społeczeństwa pozostaje bardzo niskie.

REKLAMA

Portal przypomina, że choć transmisja wirusa na człowieka to rzadkość, w styczniu wykryto taki przypadek. Do zakażenia doszło na farmie u osoby, która miała długotrwały i bliski kontakt z zakażonym ptactwem. Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia przedstawiła już raport, w którym H5N1 ujęto jako nową rozwijającą się infekcję, obok świńskiej grypy i małpiej ospy. Monitoring choroby ustalił, że poza wspomnianym objawowym przypadkiem "klinicznej infekcji" wykryto też "niewielką liczbę" nosicieli bezobjawowych. Jak dotąd nie pojawił się przypadek transmisji z człowieka na człowieka. Brytyjski rząd dmucha na zimne. Szykując się na ewentualną pandemię, zakupiono 5 milionów dawek szczepionki. Richard Pebody powiedział wprost, że jego agencja musi być gotowa na wystąpienie nowej pandemii.

Źródła: Sky News/ms/kor


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej