Trump ogłosi nowe cła handlowe. Bruksela zapowiada odwet

Cła Trumpa. KE szykuje odpowiedź

W środę wieczorem (ok. godz. 22 czasu polskiego) prezydent USA Donald Trump ma ogłosić wprowadzenie tzw. ceł wzajemnych. Opłaty - jak oświadczyła rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt - wejdą w życie "natychmiast". W teorii działaniom tym ma przyświecać zasada: "cokolwiek inne kraje pobierają od nas, USA będą pobierać od nich". Celem Trumpa jest zrównoważenie deficytu handlowego.

Komisja Europejska, prowadząca unijną politykę handlową, zapowiedziała wydanie oświadczenia - a tym samym odpowiedzi w tej sprawie - najpóźniej w czwartek rano. Prawdopodobnie wygłosi je szefowa KE Ursula von der Leyen.

"Reakcja Brukseli będzie proporcjonalna"

UE nie wskaże od razu towarów i usług, które zostaną objęte unijnymi cłami odwetowymi, jeśli plan Trumpa - na co wszystko wskazuje - w ciągu kilku godzin wejdzie w życie. Ma za to podać wartość handlu, jaki w ramach odwetu zostanie objęty cłami. Być może lista towarów i usług zostanie opublikowana po poniedziałkowym spotkaniu unijnych ministrów odpowiedzialnych za handel.

Jak przekazał PAP wysoko usytuowany urzędnik z Komisji Europejskiej, odpowiedź Brukseli "zależy od tego, w co uderzy Waszyngton". Wskazał, że "reakcja będzie proporcjonalna", podkreślając jednak, że Unia nie zamierza eskalować wojny celnej.

- Staramy się oszacować, jaki wpływ na gospodarkę będą mieć cła USA. Jednak w tej chwili nie będziemy przedstawiać analiz. Jesteśmy w trybie oczekiwania - skomentował w środę rzecznik KE Olof Gill.

Wojna celna. "To będą żelazne pozycje"

Unijni urzędnicy prognozują, że poza zapowiedzianymi przez Trumpa stalą, aluminium i samochodami z Europy, amerykańskie cła obejmą też unijny przemysł farmaceutyczny i drzewny oraz półprzewodniki. Lista może się na tym nie skończyć, ale według przewidywań KE - będą to jej żelazne pozycje.

• Wysokie cła na samochody. Świat reaguje na groźby Trumpa
• Nowa strategia bezpieczeństwa USA. Ujawniono tajny dokument
• Trump sugeruje cła na rosyjską ropę. "Jestem wkurzony"

Źródło: PAP/łl