Masowe zwolnienia w znanej niemieckiej firmie. Pracę straci 650 osób
Zarząd i rada zakładowa bawarskiej firmy Webasto, znanej z produkcji części samochodowych, zgodziły się na redukcję 650 miejsc pracy w Niemczech. To efekt pogarszającej się sytuacji gospodarczej i trwającego kryzysu w branży motoryzacyjnej. Producent zmaga się z problemami finansowymi już od ponad roku.
2025-04-08, 09:52
Firma Webasto. Problemy finansowe
Jak donoszą niemieckie media, dostawca części samochodowych Webasto planuje w ramach restrukturyzacji zwolnić około 650 pracowników w Niemczech. Firma ogłosiła, że przedstawiciele kierownictwa i pracowników wyrazili na to zgodę. Redukcje zatrudnienia powinny być przeprowadzane w sposób możliwie najbardziej akceptowalny społecznie. Zarząd i Rada Pracownicza uzgodniły plan socjalny.
Webasto produkuje między innymi dachy przesuwne i panoramiczne do samochodów osobowych. Dostawca popadł w trudności finansowe w zeszłym roku. W grudniu spółka zawarła porozumienie stabilizacyjne ze swoimi głównymi wierzycielami. W marcu wieloletni dyrektor generalny Holger Engelmann Webasto przedwcześnie opuścił 124-letni rodzinny biznes.
Firma Webasto ogłosiła zwolnienia. Co szósty pracownik straci pracę
Nowa umowa przewiduje likwidację niemal jednego na sześć stanowisk pracy w oddziałach krajowych. W Niemczech firma Webasto niedawno zatrudniała 3 tysiące 700 osób. Na całym świecie było ich około 16 tysięcy.
- Była to trudna decyzja, ale nieunikniona, biorąc pod uwagę rozwój rynku, nawet dla Webasto - powiedział w oświadczeniu dyrektor generalny Jörg Buchheim, który pełni funkcję dopiero od kilku tygodni.
REKLAMA
Redukcje zatrudnienia dotkną przede wszystkim administrację korporacyjną i rozwój. Moce produkcyjne mają być również "dostosowane" do zmniejszonego popytu. Dotknięte zostały miejscowości: Gilching, Hengersberg, Neubrandenburg i Utting, a także siedziba główna w Stockdorfie koło Monachium. To kolejny producent, który ogłosił wdrożenie programu oszczędnościowego.
- Ceny aut w Polsce pójdą w górę przez cła Trumpa? Sprawdzamy
- Kilka godzin, dwa wypadki na torach. PKP: niech to będzie przestroga
Źródło: Der Spiegel/nł/kor
REKLAMA