Nie żyje nożownik z metra w Berlinie, który zabił 29-latka. "Obaj byli znani policji"
Nie żyje nożownik, który w sobotę śmiertelnie zranił 29-letniego mężczyznę na stacji metra w Berlinie. Mężczyzna został postrzelony przez policję, zmarł nad ranem w szpitalu.
2025-04-13, 19:24
Nie żyje nożownik z metra w Berlinie
Prokuratura podała, że napastnik miał 43 lata, a jego ofiara - 29. Mężczyźni mieli pokłócić się w metrze, starszy z nich już po wyjściu z kolejki na stacji Sophie-Charlotte-Platz wyciągnął nóż i zaatakował. Świadkowie wezwali pomoc, napadnięty mężczyzna mimo reanimacji zmarł. W tym czasie napastnik uciekł ze stacji Sophie-Charlotte-Platz w zachodniej części Berlina. Policjantom udało się go namierzyć kilkaset metrów od tego miejsca. Przy próbie zatrzymania napastnik groził im nożem, dlatego padły strzały. Ciężko rannego zabrano do szpitala, gdzie w niedzielę przed godz. siódmą zmarł.
Według gazety "Bild" napastnik był Syryjczykiem, ofiara - obywatelem Niemiec. Nie wiadomo, czy mężczyźni się znali. Prokuratura zapowiada podanie dalszych szczegółów jeszcze dzisiaj. Według informacji "Tagesspiegel" obaj mężczyźni - nożownik i jego ofiara - byli znani policji. "Wielokrotnie stawali przed policją i wymiarem sprawiedliwości pod zarzutem uszkodzenia ciała i przestępstw narkotykowych, a także za ataki fizyczne na funkcjonariuszy organów ścigania" - poinformowała prokuratura.
- Świat w szoku po zbrodni w Sumach. "Barbarzyństwo", "przekroczono wszelkie granice"
- Białoruska artyleria przy granicy z Polską. Rozpoczęły się manewry
- Kto zaatakował Sumy? Rakiety balistyczne wycelowano w cywilów
Źródła: Polskie Radio/"Bild"/"Tagesspiegel"
REKLAMA
REKLAMA