Trump z nadzieją na "interesy" z Rosją i Ukrainą. "W tym tygodniu"
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wyraził oczekiwanie, że Rosja i Ukraina zawrą porozumienie w tym tygodniu. Nie podał jednak, na czym opiera takie spodziewania. Tymczasem "Wall Street Journal" pisze, że Ukraina ma odpowiedzieć w tym tygodniu, czy akceptuje propozycję amerykańskiego planu, z wieloma ustępstwami wobec Moskwy, w tym uznaniem aneksji Krymu.
2025-04-21, 09:00
Liczy na zawarcie porozumienia
Prezydent USA Donald Trump napisał na platformie Truth Social, że liczy zawarcia porozumienia przez Rosję i Ukrainę w tym tygodniu. A jeśli tak się stanie, oba te kraje, będą robić "duże interesy" z USA i "zbiją fortunę".
Według "Wall Street Journal" USA w czwartek przekazały plan pokojowy Ukrainie i Rosji. Co zawiera? Tu mamy także tylko doniesienia "WSJ", ale są one bardzo niepokojące. Dziennik twierdzi, że tajny plan, przekazany w Paryżu, zakładać ma szereg ustępstw wobec Moskwy, m.in. rezygnację Kijowa z aspiracji do NATO i uznanie przez USA aneksji Krymu. A także utworzenie wokół Zaporoskiej Elektrowni Atomowej neutralnej strefy, która mogłaby znajdować się pod kontrolą USA. Plan ten mieli zobaczyć w Paryżu także przedstawiciele europejskich państw - nie podano którzy.
Kijów ma dać swoją odpowiedź podczas spotkania w Londynie w przyszłym tygodniu. Jeśli zaakceptuje propozycje, zostaną one przekazane Moskwie. W spotkaniu w Londynie wezmą udział wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff, sekretarz stanu USA Marco Rubio, wysłannik ds. Ukrainy Keith Kellog. Ten w razie potrzeby miałby potem udać się do Moskwy.
REKLAMA
Nocne ataki Rosji
Szanse na porozumienie nie wydają się obecnie duże - nie widać, by chęci zawarcia pokoju demonstrowała Rosja. Przeciwnie, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że tylko w czasie 30 godzin "rozejmu wielkanocnego" do północy w niedzielę, Moskwa atakowała Ukrainę blisko 3 tysiące razy. W nocy wznowiła ataki na ukraińskie miasta - Kijów, Dniepr, Czerkasy, Mikołajów.
W piątek w Paryżu sekretarz stanu USA Marco Rubio przekazał, że USA mogą wycofać się ze starań o zakończenie wojny, jeśli nie będzie sygnałów, iż mogą być owocne.
Czytaj także:
- Rosjanie i "koszt kradzionego klozetu". Pułkownik ostrzega Polskę
- Tak trzeba bronić się przed Rosją. Ranny dowódca ostrzega Europę
- Zdobyte tereny dla Putina. Media ujawniają plan Trumpa na rozejm w Ukrainie
Źródła: Polskie Radio/PAP/agkm
REKLAMA