Wojna celna Trumpa z Chinami. Prezydent USA ogłasza "totalny reset"
"Dokonano wielkiego postępu" - tak twierdzi Donald Trump po sobotniej, pierwszej rundzie rozmów z Chinami na temat ceł. To jak dotąd jedyna, oficjalna relacja ze spotkania przedstawicieli obydwu państwa.
2025-05-11, 08:02
Donald Trump komentuje rozmowy ws. ceł z Chinami
Sobota była pierwszym dniem rozmów delegacji Chin i Stanów Zjednoczonych w Genewie na temat ceł. Według Donalda Trumpa negocjacje przebiegły pomyślnie. Zdaniem amerykańskiego prezydenta podczas rozmów osiągnięto "totalny reset" i "wielkie postępy". Na niedzielę planowana jest kontynuacja rozmów.
"Bardzo dobre spotkanie"
"Bardzo dobre spotkanie z Chinami dzisiaj w Szwajcarii. Wiele rzeczy omówiono, wiele uzgodniono. Totalny reset wynegocjowany w przyjazny, ale konstruktywny sposób" - napisał Trump we wpisie na swoim portalu społecznościowym Truth Social. "Chcemy zobaczyć, dla dobra Chin i USA, otwarcie Chin na amerykański biznes. DOKONANO WIELKIEGO POSTĘPU!!!" - dodał, nie zdradzając jednak szczegółów ustaleń.
Celem obniżenie wzajemnych ceł
To jak dotąd jedyna, oficjalna relacja z sobotniego spotkania ministra finansów USA Scotta Bessenta i chińskiego wicepremiera He Lifenga w Genewie, czyli z pierwszych rozmów między mocarstwami od czasu rozpoczęcia między nimi wojny handlowej. Wedle planu rozmowy mają być kontynuowane w niedzielę. Trump i Bessent sygnalizowali przed spotkaniem, że chcą doprowadzić do obniżenia wzajemnych ceł, które wynoszą teraz 145 proc. dla większości towarów z Chin i 125 proc. dla towarów z USA.
REKLAMA
- Zbliżenie rosyjsko-chińskie. Ekspert wskazał główny cel
- Ostrzegają przed wielką ilością potencjalnie niebezpiecznych produktów z Chin
- Musk mówi o "zerowych cłach" między UE a USA. Ma w tym interes
Trump chce zmniejszyć cła na Chiny
W piątek Trump sugerował, że odpowiednią stawką celna wydaje mu się 80 proc., co i tak stanowi bardzo wysoki poziom. Bessent mówił, że obecny poziom ceł stanowi de facto embargo i jest nie do utrzymania. Twierdził jednak, że celem USA jest dokonanie głębokiej zmiany relacji handlowych z Chinami i skłonienie Pekinu do przestawienia się do polegania w większym stopniu na wewnętrznej konsumpcji niż eksporcie. Mimo słów Trumpa, "New York Times" notuje, że oczekiwania, by przyniosły one przełom i znaczącą obniżkę ceł są niskie, zważywszy że jest to pierwsze spotkanie przedstawicieli obu mocarstw po tygodniach impasu.
Źródła: New York Times/PAP/hjzrmb
REKLAMA