Amunicja w ogniu. Słup czarnego dymu, Rosja zamknęła autostradę

Drony Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zaatakowały składy amunicji 126. Brygady Obrony Wybrzeża Armii Rosyjskiej, znajdujące się w pobliżu miejscowości Perewalne na Krymie. Sytuacja jest poważna, zamknięto fragment autostrady. Mieszkańcy piszą o dymie, unoszącym się w okolicy.

2025-05-17, 12:32

Amunicja w ogniu. Słup czarnego dymu, Rosja zamknęła autostradę
Wybuch we wsi Perewalne . Foto: X/Telegram

Atak na Krymie

Drony przeprowadziły "poważne bombardowanie" składów amunicji 126. Brygady Obrony Wybrzeża Federacji Rosyjskiej, położonych w pobliżu wsi Perewalne na Krymie. "Były tam skrzynie do przechowywania sprzętu wojskowego, broni, paliw i smarów" - przekazała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.

Pożar w magazynie amunicji na Krymie

O pożarze w składzie amunicji i ataku dronów portal PolskieRadio24.pl informował już w piątek. We wsi Perewalne 126. Stacjonuje Samodzielna Brygada Obrony Wybrzeża Floty Czarnomorskiej Rosji i 8. Samodzielny Pułk Artylerii, przekazali mediom ukraińskim krymscy partyzanci z grupy ATESH.

- Nasi agenci odnotowali eksplozje w rejonie wsi Perewalne, w tym w bazie wojskowej 126. Samodzielnej Brygady Obrony Wybrzeża Gwardii i 8. Samodzielnego Pułku Artylerii. Są informacje o poległych żołnierzach, którzy pełnili służbę w magazynie - donieśli krymscy partyzanci ATESH. Wiadomości o ofiarach są do tej pory niepotwierdzone.

REKLAMA

Informowano także o eksplozjach w innych rejonach okupowanego Krymu. Jak podaje kanał Krymski Wiatr, do wybuchów doszło m.in. w rejonie Sewastopola, w pobliżu lotnisk Kacza i Belbek.

Zamknięta autostrada

Według kanału SHOT, około godziny 5 rano nad Jałtą słychać było co najmniej pięć eksplozji - okoliczni mieszkańcy widzieli jasne błyski i słyszeli głośny ryk na niebie. Do wybuchów miało dojść też w Gurzufie, Ałupce i Ałuszcie. Autostrada Symferopol-Ałuszta została zamknięta dla ruchu, potem jej fragment otwarto. Zarządzający okupacyjną administracją Krymu powiedział, że Rosjanie zestrzelili kilka dronów nad Morzem Czarnym. Ukraińskie siły zbrojne nie komentowały oficjalnie eksplozji na Krymie. Szef Centrum Zwalczania Dezinformacji, Andrij Kowalenko, później oświadczył , że "rosyjskie magazyny na Krymie są nadal detonowane po nocnym ataku nieznanych dronów".

Google Maps Google Maps
Czytaj także:

Źródło: Reuters/RBC/ATESH/Radio Swoboda/Krym Realii/ inne/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej