Tajemnicza bakteria ze stacji kosmicznej. Przetrwała promieniowanie
Nowy, nieznany szczep bakterii, odkryli chińscy naukowcy w kosmosie. Zarazki rozwinęły się na stacji kosmicznej, a ich niezwykła odporność i zdolności zadziwiły badaczy. Eksperci badają teraz nowy szczep, by ustalić, czy jest groźny dla człowieka, a jeśli tak - to jak z nim walczyć.
2025-05-21, 17:34
Naukowcy odkryli nieznaną wcześniej bakterię. Pochodzi wprost z kosmosu
Kolonie Niallia tiangongensis, bo tak nazywa się nowy szczep, znaleziono w chińskiej stacji kosmicznej Tiangong. Jej próbki dotarły na Ziemię na zamrożonych chusteczkach, którymi w 2023 roku potarto jedną ze ścian pojazdu. Badający je naukowcy odkryli nieznane wcześniej pałeczki, przypominające powszechnie występujący w glebie, ściekach, i żywności gatunek Niallia circulans. U osób z obniżoną odpornością mogą one powodować sepsę. Na razie nie wiadomo, czy kosmiczny kuzyn stanowi podobne zagrożenie.
Nowoodkryta bakteria zaskoczyła badaczy unikalnym zachowaniem, które umożliwiło jej przetrwanie w kosmosie. Wykształciła ona bowiem specjalne geny, które naprawiają szkody wyrządzone przez kosmiczne promieniowanie. Potrafi też przerabiać żelatynę w rodzaj specjalnego, wytrzymałego, ochronnego biofilmu - wylicza te niespodzianki portal Daily Mail.
W ocenie badaczy, Niallia circulans wyrosła w kosmosie z małej kolonii bakterii lub ich zarodników, które po zabraniu na stację orbitalną ewoluowały do formy potrafiącej przeżyć poza Ziemią. Naukowcy chcą jak najlepiej poznać i opisać nowy zarazek. Jak wyjaśniają, jest to kluczowe i niezbędne dla ochrony życia i zdrowia astronautów.
Nowe bakterie wyzwaniem dla inżynierów i biologów. Jak zabezpieczyć astronautów?
To nie pierwszy raz, kiedy człowiek przypadkowo stworzył nowy gatunek bakterii w przestrzeni kosmicznej. "W kwietniu ubiegłego roku NASA odkryła 13 nowych szczepów bakterii opornych na leki, żyjących na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w otworach wentylacyjnych, sprzęcie do ćwiczeń i toaletach" - przypomina Daily Mail.
REKLAMA
Agencje kosmiczne dokładają wszelkich starań, aby nie zanieczyszczać kontrolowanego środowiska stacji kosmicznych i innych planet, jednak, jak pokazują ten, czy inne przypadki, zapobiegnięcie rozprzestrzenianiu się bakterii staje się niemal niemożliwe. Nadmiernie sterylne środowisko stacji kosmicznej zwiększa szanse na pojawienie się nowych szczepów bakterii, pozwala bowiem na nieograniczony rozwój garstki odpornych bakterii, które nie muszą konkurować o zasoby z innymi szczepami. Mogą więc swobodnie ewoluować.
Czytaj także:
- Chiny i Rosja wyprzedzają NASA? Atomowa baza na Księżycu coraz bliżej
- Naukowcy zaskoczeni. Czarna dziura zdradziła lokalizację, gdy rozerwała gwiazdę
- Jak pobyt w kosmosie wpływa na psychikę? Polski eksperyment da odpowiedź
Zarówno chińscy, jak i amerykańscy naukowcy, stają zatem wobec poważnego problemu - w ciasnych pomieszczeniach stacji kosmicznej, zakażenia mogą przenosić się niezwykle szybko. Jeśli źródłem infekcji będzie nowy szczep bakterii, który okaże się odporny na antybiotyki, przyszłe misje kosmiczne będą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia astronautów.
Źródła: DailyMail.co.uk/PolskieRadio24.pl/mbl
REKLAMA