Nowy pakiet sankcji na Rosję. KE celuje w Nord Stream

Nowy pakiet sankcji. Uderzą w Nord Stream

Komisja Europejska przekonuje unijne kraje do nałożenia sankcji na spółkę, która zbudowała Nord Stream i współpracujące z nią firmy. Chodzi o Gazociąg Północny, poprowadzony po dnie Bałtyku, łączący Rosję z Niemcami. Ma to być jeden z elementów kolejnego, 18-ego pakietu unijnych sankcji na Rosję. Komisja rozpoczęła rozmowy z europejskimi stolicami na ten temat. Na razie jednak – jak ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka – nie precyzuje terminu przyjęcia nowych restrykcji.

Komisja wywiera presję na Rosję

Gazociąg Północny to w sumie cztery magistrale. Dwie nitki Nord Stream 1 zostały w 2022 roku wysadzone w powietrze. Zniszczona została także jedna nitka Nord Stream 2, ale ta druga nie może tłoczyć gazu, bo nie uzyskała autoryzacji. I choć na razie nikt w Unii, przy zdrowych zmysłach, nie zastanawia się nad uruchomieniem Gazociągu Północnego, to Komisja chce objąć sankcjami powiązane z nim firmy w ramach presji na Rosję.

W najnowszym pakiecie ma być też obniżony limit cenowy na rosyjską ropę, obecnie wynoszący 60 dolarów za baryłkę. Kolejne statki z rosyjskiej floty cieni mają być objęte sankcjami i kolejne banki mają być odłączone od międzynarodowego systemu rozliczeń finansowych SWIFT. Kiedy? Tego Komisja nie precyzuje. Jeden z unijnych dyplomatów powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej, że potrzebna jest koordynacja z grupą G7 w sprawie limitu cenowego na rosyjską ropę. A jej szczyt zaplanowano w połowie przyszłego miesiąca.

Czytaj także: 

• KE odpowiada Trumpowi. "Szacunek nie groźby"
  
• Zmiany w handlu z Ukrainą. Oto lista produktów
• Rosjanie prowokują nad Bałtykiem. NATO interweniuje, polskie F-16 w akcji

Źródła: PolskieRadio24.pl

REKLAMA