200-letnia prezerwatywa z obscenicznym nadrukiem. Obejrzysz ją w Amsterdamie

Wykonana z owczego jelita prezerwatywa z ok. 1830 roku to główny eksponat nowej wystawy w holenderskim Rijksmuseum na temat związków między prostytucją, medycyną i moralnością w XIX wieku.

Michał Czyżewski

Michał Czyżewski

2025-06-04, 09:00

200-letnia prezerwatywa z obscenicznym nadrukiem. Obejrzysz ją w Amsterdamie
Prezerwatywa z ok. 1830 roku z Rijksmuseum w Amsterdamie. Foto: Rijksmuseum/PAP/Avalon

Seks, historia, milczenie

O otwarciu wystawy czasowej "Safe Sex?" (pol. "Bezpieczny seks?") poinformował 3 czerwca 2025 roku portal DutchNews. Oprócz 200-letniej prezerwatywy ekspozycja prezentuje rysunki, zdjęcia i grafiki przedstawiające z jednej strony przyjemność seksualną i sceny z wizyt w domach publicznych, z drugiej zaś piętno związane ze światem prostytucji i lęki przed chorobami przenoszonymi drogą płciową.

– Prezerwatywa reprezentuje zarówno sztukę, jak i historię. Pozwala bliżej przyjrzeć się dziejom seksualności XIX wieku, o których do tej pory niewiele się mówiło – mówiła Joyce Zelen, kuratorka wystawy "Safe Sex?", w wywiadzie dla holenderskiego dziennika "Het Parool".

Ten niezwykle rzadki obiekt Rijksmuseum zakupiło na aukcji w Haarlemie w listopadzie 2024 roku. Instytucja zapłaciła za prezerwatywę 1000 euro, co uznano za okazję, bo z reguły zabytki takie sprzedawane są znacznie drożej.

Gablota z XIX-wieczną prezerwatywą jako centralny punkt wystawy "Safe sex?" w Rijksmuseum w Amsterdamie Gablota z XIX-wieczną prezerwatywą jako centralny punkt wystawy "Safe sex?" w Rijksmuseum w Amsterdamie

Pamiątka z domu uciech

To przedmiot unikatowy m.in. ze względu na to, że znajduje się na nim nadruk: pornograficzny obrazek przedstawiający zakonnicę rozkładającą uda oraz trzech pobudzonych seksualnie duchownych z obnażonymi członkami. Zakonnica wskazuje palcem na jednego z nich, czemu towarzyszy umieszczony poniżej podpis po francusku: "Voilà, mon choix" (pol. "Proszę, oto mój wybór").

REKLAMA

Grafika jest parodią nie tylko ograniczeń narzuceń przez celibat, lecz także mitologicznego sądu Parysa. Co ciekawe zresztą, przedstawienie na prezerwatywie ma niemal identyczną kompozycję, jak obraz "Sąd Parysa" pędzla niemieckiego malarza renesansowego Lucasa Cranacha starszego.

Z prawej: zbliżenie na nadruk na prezerwatywie w Rijksmuseum. Z lewej: fragment obraz "Sąd Parysa" Lucasa Cranacha starszego. Z prawej: zbliżenie na nadruk na prezerwatywie w Rijksmuseum. Z lewej: fragment obraz "Sąd Parysa" Lucasa Cranacha starszego.

– Podejrzewamy, że był to raczej luksusowy upominek z burdelu niż prezerwatywa przeznaczona do zwykłego użytku – powiedziała Joyce Zelen, cytowana przez "Het Parool". Kuratorka Rijksmuseum dodała, że z uwagi na francuskojęzyczny napis należy sądzić, że był to dom uciech gdzieś we Francji.

Prezerwatywa z nadrukiem trafiła do szklanej gabloty w samym centrum wystawy "Safe Sex?", którą w Rijksmuseum w Amsterdamie można oglądać od 3 czerwca do 30 listopada 2025 roku.

DutchNews/Het Parool/PAP/mc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej