Holandia: obywatelskie "patrole" na granicy z Niemcami

Holendrzy z miejscowości Ter Apel przy granicy z Niemcami wprowadzili samozwańcze patrole, aby powstrzymać azylantów nielegalnie wjeżdżających do kraju. 

2025-06-09, 18:00

Holandia: obywatelskie "patrole" na granicy z Niemcami
Obywatelskie kontrole na granicy z Niemcami. Policja zaznacza, że są one nielegalne. Foto: AD.nl

Kontrolują pojazdy wjeżdżające do Holandii

Policja określiła działania mieszkańców jako nielegalne, lider prawicowej Partii Wolności PVV Geert Wilders uznał zaś to za fantastyczną inicjatywę

Kilkunastu mężczyzn w odblaskowych kamizelkach i z latarkami dwa wieczory z rzędu kontrolowało samochody wjeżdżające do Holandii. Szukali w nich azylantów nielegalnie przekraczających granicę.

Posłuchaj

Obywatelskie patrole na granicy. Relacja Katarzyny Van Rooijen z Amsterdamu (IAR) 0:57
+
Dodaj do playlisty

- Rząd nie robi nic, aby ich powstrzymać. Władze powinny zamknąć granice i zadbać o swoje społeczeństwo - mówił jeden z uczestników akcji w telewizji RTV Noord.

Policja sprawdziła dokumenty mieszkańców, uznając ich działania za niekaralne. Ci zapowiedzieli kolejne kontrole do czasu, aż zobaczą konkretne działania władz.

REKLAMA

Ośrodek przyjmujący migrantów w Tel Apel

W miejscowości Tel Apel, która liczy 10 tysięcy mieszkańców, mieści się jeden z największych ośrodków recepcyjnych dla imigrantów. Mieszka w nim 2 000 osób starających się o azyl. Ruch jest duży, bo każdego dnia część z nich jedzie w głąb kraju, a na ich miejsce przyjeżdżają nowi. Mieszkańcy od lat skarżą się ich zachowanie, takie jak zastraszanie, wandalizm, śmiecenie, kradzieże i hałas. Mimo to - jak pokazują badania instytutu Cebeon - 10 procent mieszkańców chce zamknięcia ośrodka. Reszta chciałaby jego zmniejszenia.

Polityka migracja, z której powodu w ubiegłym tygodniu rozpadł się rząd, stała się głównym tematem kampanii wyborczej. Lider prawicy Geert Wilders już zapowiedział wzięcie udziału w kontrolach obywatelskich na granic

Czytaj także: 

Źródło: IAR/in.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej