Netanjahu: to decydujący moment w historii Izraela
- To decydujący moment w historii Izraela - oświadczył premier Benjamin Netanjahu w orędziu do narodu wygłoszonym po rozpoczęciu ataków na Iran. Władze Iranu zapowiedziały odwet.
2025-06-13, 06:19
Orędzie do narodu Benjamina Netanjahu
- W ostatnich miesiącach Iran zdecydował się na działania, których wcześniej nie podejmował - których celem jest przekształcenie wzbogaconego uranu w broń (...) jeżeli Iran nie zostanie powstrzymany, może w bardzo krótkim czasie wyprodukować broń atomową. To zagrożenie dla istnienia izraelskiego państwa - powiedział premier Benjamin Netanjahu.
Szef izraelskiego rządu zaznaczył, że celem tej "bezprecedensowej operacji" jest uderzenie w irańską infrastrukturę nuklearną, fabryki pocisków balistycznych oraz inne instalacje militarne. Ostrzegł, że Iran ma wciąż "znaczące zdolności", które mogą być wykorzystane przeciwko Izraelowi. Dodał, że "operacja będzie kontynuowana tak długo, jak to będzie konieczne".
Izraelski atak na Iran
Szef sztabu generalnego izraelskiej armii gen. Ejal Zamir ogłosił w piątek nad ranem, że armia mobilizuje "dziesiątki tysięcy żołnierzy" i wzmacnia swoją obecność na wszystkich granicach. Dodał, że wojsko od dawna przygotowywało się do rozpoczętych w piątek nad ranem ataków na Iran.
Zamir wskazał, że armia uderzyła w program nuklearny i infrastrukturę wojskową Iranu, ponieważ Izrael "nie ma wyboru i nie może czekać na kolejną okazję".
- Historia, zarówno ta odległa, jak i ta najnowsza, nauczyła nas, że nie możemy się chować, gdy ktoś chce nas zniszczyć, więc walczymy, by ocalić nasze istnienie. Wolność należy do tych, którzy są gotowi, by o nią walczyć - podkreślił.
Według informacji przekazanych przez irańskie media i urzędników, w pierwszej fali oprócz obiektów w samym Teheranie, w tym osiedli mieszkaniowych, na których mieszkają członkowie sztabu generalnego, zaatakowano również ośrodek w Natanz, a także obiekt wojskowy w Parchin, gdzie według ekspertów prowadzone są badania nad bronią jądrową, oraz co najmniej sześć baz wojskowych w okolicach irańskiej stolicy.
REKLAMA
"Izraelskie lotnictwo przeprowadziło dotąd pięć fal nalotów na Iran, wystrzeliwując setki pocisków" - napisał portal Times of Israel, powołując się na źródło w armii.
Władze Iranu zapowiedziały odwet. Rzecznik sił zbrojnych gen. Abolfazl Szekarczi powiedział, że Izrael przeprowadził ataki na Iran przy wsparciu USA. Zagroził, że Izrael i USA zapłacą za to "wysoką cenę".
Stacja CNN podała, że prezydent USA Donald Trump zwołał posiedzenie swojego gabinetu. Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział, że Stany Zjednoczone nie były zaangażowane w ataki Izraela na Iran, jednocześnie wzywając Teheran, aby nie atakował celów ani personelu USA w regionie.
REKLAMA
Siemoniak: polskie służby wywiadowcze monitorują sytuację
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak za pośrednictwem platformy X napisał, że "polskie służby wywiadowcze w bliskiej współpracy z sojusznikami ściśle monitorują ostatnie wojskowe działania Izraela wobec irańskich instalacji nuklearnych - przede wszystkim z punktu widzenia interesów bezpieczeństwa Polski i obywateli polskich przebywających w rejonie Bliskiego Wschodu".
- Wagnerowcy opanowują Afrykę. "Torturują miejscową ludność"
- Nie będzie Taurusów od Niemiec. Ukraina usłyszała jednoznaczne "nie"
- USA ewakuują personel z Bliskiego Wschodu. Trump: to może być niebezpieczne
Źródło: PAP/nł/k
REKLAMA
REKLAMA