Granica polsko-niemiecka. Polska przywraca kontrole. Merz w ogniu krytyki koalicjantów
Zapowiedź Donalda Tuska o przywróceniu kontroli granicznych wywołała polityczne napięcia w Niemczech. Krytyka spadła na kanclerza i ministra spraw wewnętrznych. Ostro reagują koalicjanci, a nawet część chadeków Friedricha Merza.
2025-07-02, 07:47
Polska przywraca kontrole. Kanclerz pod ostrzałem
- Polska zrobiła to, przed czym przestrzegaliśmy od lat - skomentował Adis Ahmetović, poseł SPD specjalizujący się w polityce zagranicznej. Członek komisji spraw zagranicznych w magazynie "Der Spiegel" oskarżył kanclerza o brak wystarczającej koordynacji z europejskimi partnerami w kwestii kontroli granic, a efekty działań Friedricha Merza i szefa MSW Alexandra Dobrindta nazwał umiarkowanym sukcesem.
Zaostrzenie polityki migracyjnej. Merz komentuje
Inna socjaldemokratka Sonja Eichwede oceniła planowane polskie kontrole graniczne za krok wstecz dla swobodnego przepływu osób i towarów w Europie. Jeszcze przed ogłoszeniem przez Donalda Tuska decyzji o kontrolach szef niemieckiego rządu zapewniał: - Ze strony Niemiec nie ma żadnego kierowania do Polski osób, które złożyły u nas wnioski azylowe. Nie ma i nie będzie - przekonywał Friedrich Merz. Ale nawet jego partyjny kolega Knut Abraham, rządowy koordynator współpracy z Polską przekazał gazecie "Die Welt", że konieczne zaostrzenie polityki migracyjnej nie może sprowadzać się do przepychania migrantów tam i z powrotem między Polską a Niemcami.
Czytaj także:
- Czy metro kursuje? Są utrudnienia. Zmiany w kursowaniu linii M1 [ROZKŁAD JAZDY ZTM]
- Ciało Tadeusza Dudy leżało przy drodze. Szef policji o przyczynach śmierci
- Hołownia: zwołam Zgromadzenie Narodowe i odbiorę przysięgę od Nawrockiego
Źródło: Polskie Radio/AdamGórczewski/pjm
REKLAMA