Trump zmienia narrację, dopuszcza inną taktykę wobec Putina. "W ciągu dwóch tygodni"

Trump: to kwestia dwóch tygodni

- Powiedziałbym, że w ciągu dwóch tygodni dowiemy się, czy będzie tak, czy inaczej. Możliwe, że później będziemy musieli zastosować inną taktykę. Zobaczymy. Dowiemy się o tym wkrótce - stwierdził Trump w wywiadzie z Toddem Starnesem. - To trudna wojna. To okropna wojna. To najgorsza rzecz od II wojny światowej - dodał. 

Po poniedziałkowym spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim i przedstawicielami Europy prezydent Stanów Zjednoczonych przekazał, że rozpoczął aranżowanie spotkania pomiędzy przywódcami Rosji i Ukrainy. 

Najpierw miałoby dojść do rozmów pomiędzy samym Zełenskim i Putinem. Kolejne spotkanie miałoby być trójstronnym szczytem, w którym udział wziąłby również Donald Trump. Waszyngton przekazał, że Rosja zgodziła się na spotkanie Putina i Zełenskiego. 

Puste obietnice? Ławrow o rozwiązaniu "kwestii spornych"

W czwartek cień na te deklaracje rzuciły słowa szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa. Stwierdził on, że do spotkania prezydentów Rosji i Ukrainy może dojść tylko wówczas, gdy rozwiązane zostaną "kwestie sporne". 

Zresztą podważył samą legitymację Wołodymyra Zełenskiego do zawarcia pokoju, niejako wracając do narracji o wyborach prezydenckich w Ukrainie. Zełenski po tej wypowiedzi zaapelował do Stanów Zjednoczonych o "zdecydowaną reakcję", jeśli Władimir Putin odmówi spotkania dwustronnego. 

• Zełenski: atak Rosji na amerykańską fabrykę był celowy
• Trump pisze o Ukrainie i uderza w Bidena. "Bardzo trudno jest wygrać bez ataku"
• Media: USA zapowiadają minimalną rolę w gwarancjach dla Ukrainy

Źródło: PAP/egz