Ukraińcy zatrzymali ofensywę Rosjan na jednym z kierunków? "Całkowicie udaremniona"

Ukraina zatrzymała ofensywę Rosjan? "Całkowicie udaremniona"

Zełenski napisał w serwisie Telegram, że gen. Ołeksander Syrski (naczelny dowódca sił zbrojnych Ukrainy) "złożył raport o sytuacji na froncie na kluczowych kierunkach". "Są rezultaty w obwodzie sumskim: na chwilę obecną możemy stwierdzić, że rosyjska operacja ofensywna na Sumy została całkowicie udaremniona przez nasze siły" - podkreślił.

"Walki w przygranicznych rejonach obwodu sumskiego trwają, ale rosyjskie zgrupowanie w tym kierunku straciło zdolności ofensywne w wyniku poniesionych strat" - kontynuował ukraiński przywódca.

Prezydent Ukrainy przekazał ponadto, że odbył spotkanie z najwyższym dowództwem wojskowym. Dotyczyło ono obrony powietrznej. Stwierdził, że wyznaczył zadania w celu zintensyfikowania pracy z partnerami, a tym samym przyspieszenia dostaw uzbrojenia i zapewnienia niezawodnej ochrony infrastruktury krytycznej. "Wojskowi, urzędnicy, dyplomaci - każdy ma swoją część odpowiedzialności" - wskazał.

Zełenski odniósł się do uderzeń na cele w Rosji

Prezydent powiadomił też o dobrych wynikach w produkcji rakiet przechwytujących i podkreślił wagę zwiększenia liczby wyszkolonych operatorów. "Przeanalizowaliśmy bilans efektów i kosztów naszych uderzeń dalekiego zasięgu. Dziękuję każdej jednostce za precyzję, szczególnie w odniesieniu do rosyjskiej logistyki i kompleksu paliwowego" - napisał prezydent Ukrainy, który przy okazji podziękował żołnierzom walczącym z rosyjskim agresorem.

Obwód sumski leży przy granicy z Rosją. Kontrola nad tym regionem mogłaby umożliwić Rosji stworzenie strefy buforowej, zakłócić ukraińską logistykę i szlaki zaopatrzeniowe.

"Rosja stanowi realne zagrożenie dla Europy"

Prezydent Zełenski spotkał się w piątek z doradcami ds. bezpieczeństwa z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji i Włoch. Podziękował im za wsparcie Ukrainy i wypracowanie gwarancji bezpieczeństwa.

- Rosja nie tylko nie wykazuje żadnej chęci zakończenia wojny, ale także ucieka się do eskalacji, do realnych zagrożeń dla Europy, wysyłając swoje drony nad Polskę. Dlatego należy jak najszybciej zakończyć prace nad gwarancjami bezpieczeństwa - powiedział ukraiński przywódca.

Wołodymyr Zełenski omówił z doradcami gotowość Kijowa do dzielenia się doświadczeniami i wniesienia wkładu we wspólną obronę NATO. Zaproponował też wspólne przechwytywanie wszystkich rosyjskich celów powietrznych.

• Rada Bezpieczeństwa ONZ. Marcin Bosacki: groźba konfliktu większa niż w ostatnich latach
• Sikorski z wizytą w Kijowie. Rozmawiał o dronach z Zełenskim
• Donald Trump: moja cierpliwość do Putina się kończy

Źródło: PAP/łl