Jest zgoda w UE na nowy cel klimatyczny

Jest zgoda krajów UE na nowy cel klimatyczny, Polska była przeciw. Chodzi o zmniejszenie emisji dwutlenku węgla o 90 procent do 2040 roku w porównaniu z początkiem lat 90. Osiągnięto też zgodę na opóźnienie wejścia w życie podatku klimatycznego w transporcie drogowym i budownictwie, co było jednym z postulatów Polski. 

2025-11-05, 09:57

Jest zgoda w UE na nowy cel klimatyczny
Jest zgoda UE na nowy cel klimatyczny. Foto: Damian Klamka/East News

Jest zgoda krajów UE na nowy cel klimatyczny

Jest zgoda większości unijnych krajów na nowy cel klimatyczny. Chodzi o zmniejszenie emisji dwutlenku węgla o 90 procent do 2040 roku w porównaniu z początkiem lat 90-tych. Decyzja zapadła na spotkaniu unijnych ministrów środowiska w Brukseli. Polsce udało się natomiast złagodzić niektóre zapisy prawa klimatycznego. Jest między innymi decyzja o opóźnieniu wejścia w życie podatku klimatycznego w transporcie drogowym i budownictwie, co było jednym z postulatów Warszawy.

Potwierdziły się tym samym informacje brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty PłomeckiejOstateczny kształt regulacji w tej sprawie zostanie uzgodniony w trakcie negocjacji krajów unijnych z Parlamentem Europejskim. 

"Udało się posprzątać zaniedbanie PiS"

- Udało się posprzątać to zaniedbanie, do którego doprowadził rząd PiS - czyli system ETS 2 został wprowadzony bez żadnych zabezpieczeń dla Polski. Dzisiaj udało się wybić zęby systemowi ETS 2, czyli zapewniamy kontrolę cen. Zapewniamy to, że ceny dla Polek i Polaków nie wzrosną w związku z tym systemem - powiedział wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta.

Polska - choć uważała, że nowy cel redukcji emisji dwutlenku węgla o 90 procent jest zbyt wysoki i głosowała przeciwko - negocjowała złagodzenie także innych rygorystycznych wymogów związanych z prawem klimatycznym. Chodzi o ulgowe potraktowanie przemysłu obronnego i klauzulę rewizyjną. Zostaną przeprowadzane analizy sytuacji i jeśli redukcja emisja dwutlenku węgla będzie uderzała w konkurencyjność unijnej gospodarki, unijnego przemysłu, czy też doprowadzi do wzrostu cen, możliwe będzie zmniejszenie celu redukcyjnego. Takie jest stanowisko unijnych krajów, teraz rozpoczną one negocjacje z Parlamentem Europejskim w sprawie ostatecznego kształtu przepisów.

Czytaj także:

Nowy cel uzupełni obecnie obowiązujące w UE prawo klimatyczne, zgodnie z którym w 2030 r. Wspólnota obniży emisje o 55 proc., a w 2050 r. stanie się klimatycznie neutralna (wszelkie emisje mają być równoważone poprzez pochłanianie).

Źródła: Beata Płomecka/Polskie Radio/hjzrmb


Polecane

Wróć do strony głównej