O włos od katastrofy w powietrzu. "Właśnie minął nas jakiś samolot"
Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło na lotnisku mieszczącym się na wyspie Curacao u wybrzeży Wenezueli. Samolot pasażerski linii JetBlue musiał przerwać start, ponieważ drogę jego wznoszenia przeciął tankowiec powietrzny armii USA. Pilot ocenił zachowanie amerykańskiej maszyny jako "skandaliczne".
2025-12-15, 13:16
Samolot musiał przerwać start
Do wyjątkowo niebezpiecznej sytuacji doszło w piątek. Samolot pasażerski linii JetBlue został zmuszony do przerwania wznoszenia, ponieważ amerykański samolot wojskowy przeciął tor jego lotu. Według relacji pilota tankowiec Sił Powietrznych USA miał wyłączony transponder - informuje brytyjski dziennik "The Guardian".
Co więcej, z rozmów pomiędzy kabiną a kontrolą ruchu lotniczego wynika, że "o mało co nie doszło do zderzenia w powietrzu". - Przelecieli dokładnie na naszej trasie lotu… Nie mają włączonego transpondera, to skandaliczne - mówił pilot JetBlue.
"Właśnie minął nas jakiś samolot"
Pasażerska maszyna miała lecieć do Nowego Jorku. Incydent miał miejsce w czasie, gdy amerykańskie wojsko prowadzi naloty na łodzie, podejrzane o przemyt narkotyków w rejonie Karaibów. Stany Zjednoczone wywierają w tej sprawie presję na władze Wenezueli.
- Właśnie minął nas jakiś samolot w odległości ok. 8 kilometrów - może 3,5 lub 5 kilometrów – ale to był samolot tankujący powietrze-powietrze z Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, który znajdował się na naszej wysokości. Musieliśmy przerwać wznoszenie - relacjonował pilot. Dodał przy tym, że amerykańska maszyna skierowała się następnie w głąb przestrzeni powietrznej Wenezueli.
Amerykańska administracja nie komentuje zdarzenia
Rzecznik linii lotniczych JetBlue poinformował, że sprawa została zgłoszona władzom federalnym. - Członkowie naszej załogi są przeszkoleni w zakresie prawidłowych procedur w różnych sytuacjach lotniczych i jesteśmy wdzięczni za niezwłoczne zgłoszenie tej sytuacji naszemu zespołowi kierowniczemu - dodał.
Pentagon i Siły Powietrzne USA nie odniosły się do incydentu. Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) ostrzegała w ubiegłym miesiącu linie lotnicze, które kursują w rejonie Wenezueli "ze względu na pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa i wzmożoną aktywność wojskową w Wenezueli lub jej okolicach".
- Znowu mgła. Krakowskie lotnisko sparaliżowane
- Awaria systemu sparaliżowała lotnisko w Edynburgu. Podróżnych czekają opóźnienia
- Pilot nie mógł wylądować. Samolot krążył dwie godziny
Źródło: The Guardian/egz