Umowa Mercosur-UE. Zapadła ważna decyzja

Unijni rolnicy lepiej chronieni w umowie z Mercosurem

O wzmocnienie klauzul ochronnych zabiegali polscy europosłowie z Koalicji Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy złożyli poprawki pozwalające szybciej reagować na zakłócenia na rynku. Dzisiejsze głosowanie nie kończy jeszcze prac nad umową.

Jeśli ceny żywności spadną o 5 procent, a nie jak chciała Komisja Europejska, o 10 procent, mają być nakładane cła na produkty importowane z Mercosuru.

Decyzje mają zapadać w ciągu 14 dni, a nie 21. Ponadto Komisja będzie zobowiązana do monitorowania sytuacji na rynku co 3 miesięcy, zamiast co pól roku. Do listy produktów wrażliwych dopisano jaja, o co zabiegała Polska. A poza tym producenci żywności w krajach Ameryki Łacińskiej, którzy będą chcieli eksportować na unijny rynek, będą musieli przestrzegać tych samych wyśrubowanych norm, które obowiązują europejskich rolników.

Teraz te decyzje muszą jeszcze potwierdzić jutro w negocjacjach przedstawiciele Parlamentu Europejskiego i unijnych krajów, acz będzie to już tylko formalność.

Kolejny krok to zatwierdzenie całej umowy, razem z klauzulami ochronnymi, przez państwa członkowskie. I tu jest niewiadoma, bo wstępnie głosowanie zaplanowano na czwartek (18.12), ale Francja i Włochy poprosiły o odłożenie decyzji. To nie po myśli szefowej Komisji Europejskiej, która chciała w tę sobotę (20.12) polecieć do Brazylii na szczyt Mercosuru i ogłosić sukces.

• Mercosur. Europosłowie przyjęli ważne dla Polski poprawki. "Niewątpliwy sukces"

Źródło: Polskie Radio