Tajemnicza śmierć Serba w Moskwie. Z biura zniknęły dokumenty i dane

Przedstawiciel serbskiego koncernu zbrojeniowego w niewyjaśnionych okolicznościach zmarł nagle w Moskwie. Ponadto w tamtejszych biurach firmy odkryto brak niektórych dokumentów i dysków twardych z danymi. Prezydent Serbii oczekuje na informacje w tej sprawie od strony rosyjskiej. 

2025-12-17, 10:36

Tajemnicza śmierć Serba w Moskwie. Z biura zniknęły dokumenty i dane
Tajemnicza śmierć Serba w Moskwie. Foto: IMAGO/Ilya Pitalev/Imago Stock and People/East News

Podejrzana śmierć. "Oczekujemy odpowiedzi"

Przedstawiciel Jugoimport SDPR Radomir Kurtić w listopadzie został znaleziony martwy w Moskwie. Okoliczności jego śmierci budzą niepokój, tym bardziej, że z biur firmy zniknęły dokumenty i dyski. Prezydent Aleksandar Vucić powiedział w rozmowie z RTC, że oczekuje wyjaśnień ze strony Rosji. Ta jednak - póki co - nabrała wody w usta. 

Oczekujemy odpowiedzi ze strony rosyjskich służb. Zaproszenia i prośby zostały do ​​nich oficjalnie skierowane. Wiemy, że brak dysków twardych jest specyficzny, że brakuje też innych rzeczy, ale to niekoniecznie oznacza, że ​​ma to związek z samymi zdarzeniami. Może to być więc również rutynowe działanie służb, kiedy ustalają tożsamość kogoś na ulicy - mówił Vucić. 

Rosja nie udziela informacji

Prezydent Serbii stwierdził, że ma więcej informacji, niż zostało podane w oficjalnych przekazach, jednak nie chciał o nich mówić publicznie, ponieważ "jest ich za mało", a on sam nie chce być uwikłany w spekulacje. 

- Wyobraźcie sobie, że mówię, że człowiek został zabity, ale tak naprawdę ten człowiek nie został zabity. Nie mogę tego powiedzieć, dopóki nie poznam całej prawdy. Ale zależy nam na tym i postaramy się dotrzeć do prawdy - zapewnił. 

Ustalenie dokładnych okoliczności śmierci Radomira Kurticia może być jednak utrudnione. Jak dotąd Rosja nie podjęła z Serbią współpracy w zakresie wyjaśnień. Belgrad nie otrzymał żadnych wyników badań kryminalistycznych.

Mam nadzieję, że w nadchodzącym okresie je otrzymamy. Będę walczył o to, żeby prawda wyszła na jaw. Chodzi o naszego obywatela, wzorowego obywatela i człowieka, który przez wiele lat pracował w dobrej serbskiej firmie - wskazał Vucić. 

Czytaj także:

Źródło: blic.rs/egz

Polecane

Wróć do strony głównej