"Rosji brakuje czasu, żołnierzy i amunicji". Amerykański generał wyjaśnia, kiedy Kreml zakończy wojnę na Ukrainie

2022-03-15, 09:00

"Rosji brakuje czasu, żołnierzy i amunicji". Amerykański generał wyjaśnia, kiedy Kreml zakończy wojnę na Ukrainie
Ben Hodges: w ciągu 10 dni Rosja straci zdolność do prowadzenia aktywnych działań wojennych. Foto: PAP/BOGDAN CRISTEL

- Rosji coraz bardziej brakuje czasu, żołnierzy i amunicji i w związku z tym w ciągu 10 dni Rosja straci zdolność do prowadzenia aktywnych działań wojennych - mówił w rozmowie ze stacją MSNBC Ben Hodges, były dowódca generalny armii Stanów Zjednoczonych w Europie. Ołeksij Arestowycz, doradca szefa sztabu prezydenta Ukrainy, uważa, że wojna skończy się nie później niż w maju.

Zdaniem Hodgesa po pierwszych porażkach Rosja przeszła na wojnę na wyczerpanie. - Ich celem jest więc niszczenie miast i mordowanie cywilów - zauważa wojskowy.

Zdaniem emerytowanego oficera armii Stanów Zjednoczonych Rosjanie potrzebują trzech rzeczy, których nie mają: czasu, żołnierzy i amunicji. Hodges ocenił, że w ciągu 10 dni Rosja straci zdolność do prowadzenia aktywnych działań wojennych.

Doradca prezydenta: wojna skończy się nie później niż w maju

Podobną opinię przedstawia Ołeksij Arestowycz, doradca szefa sztabu prezydenta Ukrainy. Pytany, kiedy skończy się wojna, Arestowycz odparł: "Myślę, że nie później niż w maju, na początku maja powinniśmy osiągnąć porozumienie pokojowe. Możliwe, że będzie to dużo szybciej, podałem najpóźniejszy termin".

Według doradcy prezydenta Wołodymyra Zełenskiego albo w przeciągu tygodnia czy dwóch zostanie zawarte porozumienie, albo na front zostaną rzuceni "kontraktowi Syryjczycy".

- Ale jak ich przemielimy w połowie kwietnia, to do końca kwietnia będzie porozumienie. A jeśli całkiem oszaleją, to zaangażują żołnierzy służby zasadniczej, którzy będą powoływani do końca kwietnia. Mogą ich spróbować, słabo wyszkolonych, rzucić (na front) do końca kwietnia, początku maja – oznajmił Arestowycz.

Wojna na Ukrainie

W strefach operacyjnych Morza Czarnego i Azowskiego nie ma sygnałów wskazujących na przygotowania do lądowania wojsk rosyjskich - głosi komunikat sztabu generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. Wojskowi ostrzegają też przed ofensywą Rosji w rejonie Charkowa.

W niedzielę sztab generalny ocenił, że w wojnie przeciw Ukrainie jest nadal wysokie prawdopodobieństwo rosyjskich prowokacji w regionie Wołynia, które mają wciągnąć w wojnę siły białoruskie - podał sztab. 

LUDZIE UCIEKAJĄ Z UKRAINY PRZED WOJNĄ - sprawdź, jak możesz pomóc

Wcześniej Wołodymyr Zełenski zwrócił się do parlamentu z wnioskiem o przedłużenie o kolejnych 30 dni, do 24 kwietnia, obowiązującego na Ukrainie stanu wojennego wprowadzonego 24 lutego po inwazji Rosji na ten kraj. 

***

Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału ukraińskiego radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:

dn/msnbc.com/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej