"No i co, synku". W Hostomlu Rosjanie wymalowali cytat o Polakach

Rosyjscy żołnierze przed wycofaniem się z podkijowskiego Hostomla zostawili napis na jednym ze zniszczonych budynków. To cytat z "Tarasa Bulby" Nikołaja Gogola: "no i co, synku, pomogli ci twoi Polacy?". Zdjęcie z graffiti trafiło do mediów społecznościowych.

2022-04-08, 20:31

"No i co, synku". W Hostomlu Rosjanie wymalowali cytat o Polakach — Dziełu Gogla zarzuca się, że ma wydźwięk antypolski i antysemicki. Foto: PAP/EPA/OLEG PETRASYUK/TT/@jarek_jakimczyk

Treść cytatu (dosłownie: "No i co, synku, pomogły ci twoje Lachy?") pochodzi z książki "Taras Bulba" Nikołaja Gogola, rosyjsko-ukraińskiego pisarza, która ukazała się w 1835 roku. To historyczna powieść dotycząca okresu powstań kozackich.

Dziełu zarzuca się, że ma wydźwięk antypolski i antysemicki. Napis został wymalowany wewnątrz jednego z budynków zniszczonych wskutek rosyjskiej agresji.

Gwałty w Hostomelu

Ponad 400 ofiar cywilnych rosyjskich zbrodni do tej pory znaleziono w podkijowskich miejscowościach Buczy, Irpieniu i Hostomlu. Poinformowała o tym ukraińska prokuratura generalna. W odbitych z rąk Rosjan miastach wokół Kijowa trwa liczenie ofiar. Rosyjskie wojsko dopuściło się tam mordów na cywilach, w Hostomelu ujawniono, że doszło do 10 gwałtów na Ukrainkach.

Iryna Wenediktowa zaznaczyła, że zbierane są też relacje mieszkańców o zbrodniach wojennych, jednak jest to trudne ze względu na traumy psychiczne, które przeżyli cywile. Jak powiedziała, ludzie ci są na tyle zestresowani, że często nie ma fizycznej możliwości rozmowy z nimi.

REKLAMA

Ukraińska prokurator generalna podkreśliła, że rozmiary rosyjskich zbrodni w obwodzie kijowskim są wciąż szacowane i będą coraz większe. Jak dodała, Rosjanie dopuszczają się zbrodni na cywilach również w innych obwodach.