"Przetrwanie zależy od szybkości amerykańskich dostaw". Zełenski o bitwie o Donbas

- Mam 100-procentową pewność co do naszego narodu i naszych sił zbrojnych. Ale niestety nie mam takiej pewności, że otrzymamy wszystko, co trzeba - powiedział w rozmowie z CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, mówiąc o wsparciu NATO w związku ze spodziewaną ofensywą Rosji w Donbasie. - (Wszystko) zależy od tego, jak szybko otrzymamy pomoc od Stanów Zjednoczonych - dodał.

2022-04-11, 20:28

"Przetrwanie zależy od szybkości amerykańskich dostaw". Zełenski o bitwie o Donbas
Wołodymyr Zełenski podkreśla, że przetrwanie w starciu o Donbas zależy od szybkości dostaw amerykańskiej broni. Foto: PAP/Abaca/Kilpatrick Sean/CP/ABACA

Losy wojny z Rosją będą zależeć od tego, jak szybko otrzymamy pomoc od Stanów Zjednoczonych - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla programu telewizji CBS "60 minutes", odnosząc się do spodziewanej rosyjskiej ofensywy w Donbasie. Wyraził jednocześnie wątpliwości, czy Ukraina otrzyma wszystko, czego potrzebuje.

Czas jest kluczowy

- (Wszystko) zależy od tego, jak szybko otrzymamy pomoc od Stanów Zjednoczonych. Szczerze mówią, od tego zależy, czy będziemy mogli to przetrwać. Mam 100-procentową pewność co do naszego narodu i naszych sił zbrojnych. Ale niestety nie mam takiej pewności, że otrzymamy wszystko, co trzeba - powiedział Wołodymyr Zełenski w godzinnym wywiadzie wyemitowanym w niedzielny wieczór.

Ukraiński prezydent powiedział, że przekazał prezydentowi USA Joe Bidenowi dokładną listę potrzeb. Według CBS Biały Dom odpowiedział pozytywnie na wszystkie z nich, ale zrealizowanie dostaw może potrwać.

Apele o uszczelnienie sankcji

Zełenski zaapelował też do Zachodu o zaostrzenia sankcji. - Znaleźliśmy niektóre rzeczy w tych sankcjach, które są łatwe do ominięcia przez ekspertów finansowych. Rosja obchodzi sankcje (...). Świat zachodni to wie. To nie powinno być dopuszczane - powiedział ukraiński przywódca.

REKLAMA

Odnosząc się do perspektyw zakończenia wojny, Zełenski przyznał, że zdaje sobie sprawę, iż Rosjanie nie wycofają się z Krymu i "będziemy spierać się i negocjować o jedno czy drugie terytorium na południu naszego kraju, w Donbasie". Zaznaczył jednak, że nie uzna aneksji Krymu ani nie jest gotowy do oddania terytorium.

Posłuchaj

Coraz więcej unijnych krajów skłania się ku wprowadzeniu embarga na import ropy i gazu z Rosji, ale jednomyślności jeszcze nie ma - tak można podsumować spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich w Luksemburgu. Rozmowy mają być kontynuowane. O szczegółach Beata Płomecka (IAR) 0:57
+
Dodaj do playlisty

Czytaj także:


Od początku wojny na Ukrainie rosyjskie siły zbrojne straciły około 19,5 tys. żołnierzy - informuje w poniedziałek na Facebooku ukraiński sztab generalny (PAP) Od początku wojny na Ukrainie rosyjskie siły zbrojne straciły około 19,5 tys. żołnierzy - informuje w poniedziałek na Facebooku ukraiński sztab generalny (PAP)

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej