"Ukraina przeprowadza skuteczny atak". Trwa walka o Wyspę Węży

Brytyjskie ministerstwo obrony przekazało, że trwają walki na Wyspie Węży, gdzie Rosja próbuje wzmocnić znajdujący się tam odsłonięty garnizon. Umocnienie przez nią tam swojej pozycji pozwoliłoby jej zdominować północno-zachodnią część Morza Czarnego - oceniono.

2022-05-11, 09:34

"Ukraina przeprowadza skuteczny atak". Trwa walka o Wyspę Węży

"Trwają walki na wyspie Zmijinyj, znanej również jako Wyspa Węży, gdzie Rosja ciągle próbuje wzmocnić znajdujący się tam odsłonięty garnizon. Ukraina z powodzeniem zaatakowała rosyjską obronę przeciwlotniczą i statki zaopatrzeniowe za pomocą dronów Bayraktar. Rosyjskie statki zaopatrzeniowe mają minimalną ochronę w zachodniej części Morza Czarnego po tym, jak rosyjska marynarka wojenna wycofała się na Krym po utracie okrętu Moskwa. Obecne działania Rosji zmierzające do wzmocnienia jej sił na Wyspie Węży dają Ukrainie więcej możliwości starcia się z rosyjskimi wojskami i niszczenia sprzętu" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

"Jeśli Rosja umocni swoją pozycję na Wyspie Węży, strategiczną, obroną, przeciwlotniczą i pociskami manewrującymi obrony wybrzeża, może zdominować północno-zachodnią część Morza Czarnego" - dodano. 

Decydujący tydzień?

Ukraiński dziennikarz Dmytro Hordon, powołując się na opinie przedstawicieli sił zbrojnych, ocenił, że przyszły tydzień może mieć przełomowe znaczenie w wojnie z Rosją. - Dużo rozmawiam z chłopakami z frontu, z dowódcami. Mówią, że wojsko już ma zachodnią broń, musi ją tylko wypróbować i postrzelać - powiedział.

Za strategiczne kierunki Hordon uznał Donbas, w tym Mariupol, a także Zaporoże, obwód mikołajowski, odeski i charkowski.

- To będzie ważny tydzień z punktu widzenia naszych postępów na froncie i kontrataku - ocenił.

Wyraził też przekonanie, że okupacja przylegającego do Krymu obwodu chersońskiego jest tylko tymczasowa i wkrótce zostanie on odbity.

Dodał, że nie wie, kiedy może się skończyć wojna, i nie wiedzą tego nawet Joe Biden, Wołodymyr Zelenski i Władimir Putin. - Bo może się zakończyć pojutrze, albo za kilka lat - dodał.

Czytaj także:

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:

es

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej