Zajęli powierzchnię wielkości Andory, stracili obszar większy od Danii. ISW szacuje straty Rosjan
Od końca marca rosyjscy okupanci stracili kontrolę nad terytorium Ukrainy porównywalnym do powierzchni Danii. Amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną opublikował raport z sytuacji na Ukrainie. "Od czasu gdy 16 lipca siły rosyjskie wznowiły po przerwie działania ofensywne, zajęły około 450 kilometrów kwadratowych ukraińskiego terytorium. Jest to obszar porównywalny z powierzchnią Andory" - stwierdzają autorzy analizy.
2022-08-25, 09:50
21 marca - zdaniem analityków Instytutu wyznacza najgłębsze wdarcie się agresora na obszar Ukrainy - siły rosyjskie straciły około 45 tysięcy kilometrów kwadratowych okupowanego terytorium - więcej niż wynosi powierzchnia Danii - zauważa ISW. Analityczne centrum stwierdza, że argumentacja rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu, jakoby zwolnienie tempa ofensywy wynikało z celowej taktyki, stanowi jedynie zasłonę dymną dla prób ukrycia faktycznej słabości rosyjskiej armii.
Instytut Studiów nad Wojną zwraca uwagę na fakt, że władze rosyjskie na terenach czasowo okupowanych borykają się z ruchem partyzanckim i znacznymi problemami logistycznymi. "Siły ukraińskie kontynuują uderzenia na rosyjskie cele wojskowe i lądowe linie komunikacyjne w obwodach chersońskim i zaporoskim" - czytamy w analizie.
Ukraina broni się. Działania na froncie
Tymczasem Sztab Generalny Ukrainy podaje, że Rosjanie aktualnie prowadzą intensywny ostrzał pozycji ukraińskich i celów cywilnych. Rzecznik sztabu Aleksander Sztupun powiedział, że na wschodzie i południu kraju wojska rosyjskie w kilku miejscach próbowały przełamać linie obrony, jednak bez powodzenia. Na kierunku słowiańskim Rosjanie użyli rakiet i haubic do zbombardowania Wielkiej Komiszuwachy, Nowej Dmytriwki i Brażkiwki. Przeprowadzili ataki na miejscowości Pasieka i Dołyna, ale zostali odparci i wycofali się.
W okolicy Bachmutu atakowali Soledar, Wesołą Dołynę, Majorsk, Szumy, Kodemę i Jakowlewkę. W pobliżu Soledaru i Zaicewa użyli lotnictwa. Bezskutecznie próbowali prowadzić ofensywę w kierunku Trawnewa i Kodemy. Rzecznik dodał, że ostrzał cywilnych celów na Ukrainie prowadzony jest również z rosyjskich okrętów na Morzu Czarnym.
REKLAMA
Posłuchaj
- "Donbas i Krym to Ukraina". Deklaracja Zełenskiego w Dzień Niepodległości
- "Putin nas nie przeczeka". Stany Zjednoczone zapewniają o wsparciu dla Ukrainy przez długi czas
- Zakaz wydawania wiz dla Rosjan w UE coraz bliżej. Zapowiedź szefa MSZ Czech
Zobacz: Bartosz Cichocki, ambasador RP na Ukrainie w Programie 1 Polskiego Radia
ASP
REKLAMA