Stolica Ukrainy zmaga się ze skutkami rosyjskich ostrzałów. Mieszkańcy Kijowa znów mają wodę i prąd
Po poniedziałkowym ostrzale w Kijowie w pełni przywrócono dostawy wody i prądu - poinformował mer miasta Witalij Kliczko. Dostawy mediów zostały wstrzymane wskutek rosyjskiego ostrzału.
2022-11-01, 09:10
W poniedziałek Rosjanie dokonali zmasowanego ataku rakietowego na terytorium Ukrainy. Większość rakiet została zestrzelonych, ale w Kijowie uszkodzona została wielka stacja transformatorowa.
Według komunikatów władz miasta, prądu i wody mogło zostać pozbawionych nawet 80 procent mieszkańców.
Dostawy przywrócone, czasowe wyłączenia pozostaną
"Dostawy wody do domów zostały w pełni wznowione" - napisał na swoim profilu społecznościowym Witalij Kliczko. Podziękował specjaistom ze służb miejskich - Kyivvodokanal i DTEK, którzy "pracowali cały dzień, aby przywrócić wodę i światło mieszkańcom stolicy".
Zaznaczył przy tym, że planowe czasowe wyłączenia prądu będą kontynuowane.
REKLAMA
»ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny PolskieRadio24.pl«
Ataki na cele cywilne nie ustają
Na Ukrainie nie ustają rosyjskie ataki. W nocy z poniedziałku zaatakowano Połtawę. Na obiekty cywilne w mieście spadły cztery drony - poinformował szef obwodowej administracji wojskowej. Nad ranem, około drugiej, w mieście rozległy się wybuchy, a następnie wybuchł pożar. Szef połtawskiej obwodowej administracji wojskowej Dmytro Łunin przekazał na Telegramie, że na razie nie ma ofiar, a na miejscu pracują służby ratunkowe.
W poniedziałek z kolei Rosjanie wystrzelili w strone Ukrainy 55 pocisków manewrujących do zmasowanego ataku. 45 udało się Ukraińcom zestrzelić. - Nasze Siły Powietrzne i wszyscy zaangażowani w ochronę nieba wykonali kawał dobrej roboty. Uratowano większość obiektów, które terroryści zidentyfikowali jako cele - przekazał w w poniedziałkowym wystąpieniu prezydent Wołodymyr Zełenski.
- Będziemy nadal wzmacniać naszą obronę powietrzną, ale już teraz, na każde dziesięć trafień, terroryści muszą wystrzelić co najmniej cztery razy więcej rakiet - powiedział ukraiński prezydent.
REKLAMA
Posłuchaj
Rosjanie na południowym odcinku frontu przygotowują się do obrony. Tam i na innych kierunkach ostrzeliwują pozycje ukraińskiej armii. Do ostrzałów obiektów cywilnych użyli dziś między innymi dronów. Rosyjskie wojska na Białorusi przemieszczają się, jednak zdaniem ekspertów na razie Ukrainie nie grozi stamtąd kolejne wtargnięcie - relacja Pawła Busz 0:56
Dodaj do playlisty
Czytaj także:
- "Musicie wybrać, po której jesteście stronie". Zełenski udzielił wywiadu izraelskim mediom
- Aresztowano rosyjskiego agenta. Chciał zabić ukraińskiego ministra obrony i szefa wywiadu wojskowego
- Rosjanie wykorzystali Mołdawię do ataków rakietowych na Ukrainę. "To kolejne przestępstwo"
IAR/ mbl
REKLAMA