MSW Białorusi poszerza katalog "nazistowskich symboli". Włączono do niego hasło opozycjonistów
2022-11-10, 11:21
Decyzją ministerstwa spraw wewnętrznych Białorusi hasło "Żywie Biełaruś!", które jest używane przez tamtejszą opozycję demokratyczną, zostało włączone do wykazu "symboliki nazistowskiej" - informuje Radio Swaboda.
MSW wiąże hasło "Żywie Biełaruś!" i odpowiedź "Żywie!" z 30. Dywizję Grenadierów SS - formacją powstałą pod koniec II wojny światowej.
"Nazistowskie" słowa wiersza?
Opis w decyzji ministerstwa głosi, że chodzi o "kolaboranckie powitanie", jakim jest "okrzyk »Żywie Biełaruś« i wraz z towarzyszącym mu podniesieniem prawej ręki z wyprostowaną dłonią, i odpowiedź »Żywie«". Niezależny portal Zerkalo.io uważa, że urzędowy opis nie wyjaśnia, czy sam okrzyk "Żywie Biełaruś", bez towarzyszącego mu gestu, będzie uważany za "nazistowski" i czy takim będzie np. nie okrzyk, a napis na plakacie.
Jak przypomina Radio Swaboda, historia hasła sięga początków XX wieku. Słowa "żywie Biełaruś" - "Białoruś żyje" - pochodzą z wiersza Janki Kupały, białoruskiego poety narodowego, napisanego w latach 1905-1907. W pierwszej dekadzie XX wieku wezwanie to przejęli publicyści białoruskiego odrodzenia, jako wyrażające budzącą się tożsamość narodową.
Hasło opozycji demokratycznej
Radio Swaboda zauważa, że obecne władze w Mińsku od długiego czasu usiłują powiązać tylko z okresem II wojny światowej symbole używane wówczas przez ruch narodowy, które jednak w istocie pochodzą ze znacznie wcześniejszego okresu. Oficjalna propaganda państwowa przemilcza przy tym współpracę władz ZSRR z III Rzeszą w latach 30. XX wieku.
ms