Prokuratura oskarżyła firmę "Klerigata", na bazie której działał nieuznany przez władze Białorusi Związek Polaków Białorusi, o "realizację celów i zadań niezarejestrowanej organizacji społecznej" i wszczęła dochodzenie wobec członków kierownictwa firmy. W taki sposób reżim Aleksandra Łukaszenki zamierza sparaliżować działalność Związku Polaków na Białorusi.
Trwają przeszukania
Marek Zaniewski, członek Związku Polaków na Białorusi przekazał w mediach społecznościowych, że "w mieszkaniach u Prezes Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi Ireny Waluś i wiceprezes Renaty Dziemiańczuk trwają przeszukania". Dodał, że "nie odpowiadają telefony czołowych działaczy".
W 2005 roku władze Białorusi nie uznały kierownictwa Związku Polaków na Białorusi na czele z Anżeliką Borys wybranej na zjeździe organizacji i odmówiły jej rejestracji. Jednocześnie pod tą samą nazwą została utworzona struktura sterowana przez reżim Łukaszenki, która nie została z kolei uznana przez rząd Polski.
Czytaj także:
IAR/jb/kor