Rosyjskie myśliwce nad Bałtykiem. NATO: zachowanie niebezpieczne i nieprofesjonalne
Rosyjskie samoloty wojskowe przeleciały niebezpiecznie nisko nad NATO-wskimi okrętami na Morzu Bałtyckim - informuje pakt. Do incydentu doszło w czwartek rano.
2022-11-19, 13:07
Dwa rosyjskie myśliwce przeleciały wtedy nad NATO-wskimi okrętami z grupy morskich sił natychmiastowego reagowania (SNMG1) operujących na Bałtyku. Rosyjskie lotnictwo leciało na wysokości 90 metrów, 70 metrów nad jednostkami Sojuszu. Rosjanie nie odpowiadali na próby komunikacji radiowej.
NATO uznało zachowanie Rosjan za "niebezpieczne i nieprofesjonalne", między innymi ze względu na niski pułap lotu i bliskość z okrętami. Jak czytamy, reakcja sił Sojuszu była "odpowiedzialna i w pełni zgodna z międzynarodowym prawem morskim i lotniczym".
"Sojusz nie dąży do konfrontacji"
NATO zapowiedziało, że zareaguje "adekwatnie na każdą ingerencję w zgodne z prawem działania NATO w obszarze, który zagraża bezpieczeństwu samolotów, statków lub ich załóg". Sojusz dodaje, że nie dąży do konfrontacji, ani nie stwarza zagrożenia.
To nie pierwszy taki incydent z udziałem rosyjskich samolotów.
REKLAMA
NATO-wskie myśliwce stacjonujące w krajach bałtyckich w ramach misji Baltic Air Policing były podrywane w zeszłym miesiącu aż dwa razy. 11 i 13 października zidentyfikowane zostały rosyjskie samoloty, łamiące zasady lotów w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Bałtykiem. Nie wszystkie utrzymywały m.in. łączność radiową. Maszyny były eskortowane przez lotników Sojuszu.
Misja Baltic Air Policing pełniona jest od 2004 r., czyli odkąd Litwa, Łotwa i Estonia wstąpiły do Sojuszu Północnoatlantyckiego, gdyż kraje te nie posiadają własnych myśliwców.
- Rosyjskie samoloty nad Bałtykiem. Interweniowały myśliwce NATO
- Rosyjskie samoloty w pobliżu przestrzeni NATO. Myśliwce Sojuszu, także polskie, zareagowały
Zobacz: wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak
IAR
REKLAMA
asp
REKLAMA