Sześć lat kolonii karnej za prawdę o Mariupolu. Rosyjska dziennikarka skazana
Rosyjska dziennikarka spędzi 6 lat w kolonii karnej za podanie prawdy o bombardowaniach Mariupola. Marija Ponomarienko z Barnaułu w jednej z publikacji poinformowała o zrzuceniu przez rosyjski samolot bomby na mariupolski Teatr Dramatyczny. W tym czasie, w budynku schroniły się kobiety z dziećmi.
2023-02-15, 10:17
Rosjanie zbombardowali teatr w Mariupolu 16 marca. Świat obiegły zdjęcia, na których widać, że budynek był oznakowany jako miejsce, w którym znajdują się cywile. Na dachu widniał wielki napis "dzieci", a na gzymsach rozmieszczono białe flagi. Mimo tych oznakowań, rosyjski lotnik zrzucił bombę.
Rosyjska dziennikarka Marija Ponomarienko opisała wydarzenie i kilka dni później zapukała do niej policja. Po 11 miesiącach sąd skazał kobietę na 6 lat kolonii karnej za podanie rzekomo nieprawdziwej informacji o wydarzeniach w Mariupolu.
Na sali rozpraw dziennikarka powiedziała, że "bezpodstawnie zastosowano wobec niej przepisy wojennej cenzury, ponieważ zgodnie z komunikatami władz nie ma żadnej wojny, a jest jedynie specjalna operacja wojskowa".
Posłuchaj
Na podstawie tych samych przepisów w rosyjskich aresztach przebywa co najmniej kilkaset osób, w tym skazany na 8,5 roku więzienia opozycyjny polityk Ilia Jaszyn.
IAR/ka
REKLAMA