Caritas Polska niesie pomoc w rejonie Charkowa. Mieszkańcy mierzą się z ciągłym, rosyjskim ostrzałem
Niespełna rok po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji mieszkańcy Ukrainy nadal bardzo potrzebują pomocy. W rejonie Charkowa pomoc humanitarną cały czas organizuje i dostarcza między innymi około stu wolontariuszy Caritas Polska.
2023-02-21, 00:11
W paczkach z pomocą znajdują się głównie żywność, środki czystości, czasami słodycze. Często to jedyne pożywienie trafiające do seniorów, którzy sami nie mogą zrobić zakupów.
Dyrektor Caritas Polska w Charkowie ksiądz Wojciech Stasiewicz mówi, że Ukraińcy widzą to zaangażowanie i pomoc oraz są Polakom, ogromnie wdzięczni.
- Nie ma dnia, żeby ktoś nie podchodził lub nie dzwonił i mówił: jesteśmy wdzięczni. My Polacy cały czas jesteśmy z tym narodem - powiedział dyrektor Caritas w Charkowie.
Posłuchaj
Ciągłe ostrzały regionu
Ksiądz Wojciech Stasiewicz przypomina, że na Charków cały czas spadają rakiety, a cały region w wyniku wojny zupełnie się zmienił.
REKLAMA
- W ciągu tygodnia mogą być dwa-trzy dni uderzeń rakietowych. To mogą być dwie rakiety, to może być dziesięć rakiet. Ruski mir przynosi śmierć, ból, cierpienie połączone z napięciem - powiedział ksiądz Wojciech Stasiewicz.
Posłuchaj
Co tydzień pomoc, która do Charkowa dociera głównie z Polski, jest dostarczana do 15-20 tysięcy potrzebujących. To głównie ludzie starsi. Ludzie młodsi albo już wyjechali z Charkowa albo walczą na froncie.
IAR/as
REKLAMA
REKLAMA