"Odgrywa wyjątkowo perfidną rolę". Niemieckie media o rosyjskiej rzecznik praw dziecka

Rosyjska rzecznik praw dziecka Maria Lwowa-Biełowa, wobec której Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał w piątek nakaz aresztowania i która oskarżana jest o te same zbrodnie wojenne co Władimir Putin, odgrywa podczas inwazji Rosji na Ukrainę wyjątkowo perfidną rolę – pisze portal niemieckiego tygodnika "Spiegel".

2023-03-21, 21:13

"Odgrywa wyjątkowo perfidną rolę". Niemieckie media o rosyjskiej rzecznik praw dziecka
Według "Spiegla" w toczonej obecnej przez Rosję wojnie z Ukrainą szczególnie perfidną rolę odgrywa kobieta, która od 2021 roku pełni funkcję rzeczniczki praw dziecka. Foto: PAP/EPA/Viktor Kovalchuk

"Jako samozwańcza 'wybawczyni' ukraińskich dzieci najprawdopodobniej organizowała ich deportacje i uprowadzenia z terenów okupowanych" – podkreśla "Spiegel". Dzieciom, które straciły rodziców lub zostały rozdzielone z matkami w obozach, nadawane są nowe imiona, następnie trafiają one do adopcji przez rosyjskie rodziny.

"Przesiedlenia są zgodne z 'deukrainizacją', której domaga się Putin. Lwowa-Biełowa zajmuje się tym rusyfikacyjnym projektem, a swoje 'sukcesy' prezentuje na Telegramie" – dodaje "Spiegel".

Asymilacja dzieci uprowadzonych z Ukrainy odbywa się w "ośrodkach reedukacji i rehabilitacji psychologicznej" w Moskwie, Rostowie i Tuapse - mieście na północno-wschodnim wybrzeżu Morza Czarnego. "Dzieci, które uczęszczają do tych ośrodków, otrzymują zarówno 'opiekę', jak i 'codzienną naukę języka rosyjskiego i historii' – chwaliła się Lwowa-Biełowa na Telegramie.

Eksperci zarzucają Lwowej-Biełowej udział w zbrodniach przeciwko ludzkości i ludobójstwie, "bo jeśli siłą zmienia się tożsamość dzieci, a setki tysięcy dzieci zostały już deportowane z Ukrainy do Rosji, to jest to nic innego jak, ludobójstwo" – wskazuje "Spiegel".

REKLAMA

Lwowa-Biełowa jest matką pięciorga dzieci. Wraz z mężem, duchownym prawosławnym, adoptowała pięcioro kolejnych, ponadto jest opiekunem prawnym trzynaściorga niepełnosprawnych dzieci.

Rosja wywiozła siłą z Ukrainy ponad 16 tys. dzieci

"Ze swoją wielodzietną rodziną, gorliwością religijną i zaangażowaniem w działalność charytatywną, kreująca się na supermatkę jest idealnym wzorcem w duchu Putina i Cerkwi prawosławnej. Dzięki wojnie w Ukrainie ta była nauczycielka gry na gitarze znalazła się w centrum uwagi" – podsumowuje "Spiegel" i przypomina, że już od jesieni 2022 roku Unia Europejska, USA, Kanada, Australia i Wielka Brytania zarzucały jej udział w przymusowym przekazywaniu do adopcji ukraińskich dzieci, w wyniku czego trafiła na listę osób objętych sankcjami.

- Rosja wywiozła siłą z Ukrainy ponad 16 tys. dzieci, które są rusyfikowane i szkolone do walki z Ukraińcami - powiedziała Polskiej Agencji Prasowej ukraińska rzeczniczka praw dziecka Daria Herasymczuk.

Czytaj także:

Międzynarodowy Trybunał Karny wydał 17 marca nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina. Sędziowie uznali, że są realne podstawy by sądzić, że Putin jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne, polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji. Tego samego dnia MTK wydał także nakaz aresztowania Marii Lwowej-Biełowej, oskarżanej o te same zbrodnie, co Putin.

PAP/mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej