Święta w Niemczech w cieniu wojny na Ukrainie. Marsze wielkanocne wskazują na polaryzację społeczeństwa
Niemcy to kraj wielowyznaniowy, co znajduje swoje odzwierciedlenie w różnych tradycjach wielkanocnych w poszczególnych landach. Najwystawniej Niedzielę Wielkanocną obchodzą mieszkańcy Bawarii i Badenii-Wirtembergii. Niemieccy biskupi zaapelowali do wiernych o modlitwy i hojność dla Ukrainy. O szczegółach korespondent Polskiego Radia Wojciech Osiński.
2023-04-09, 12:02
Arcybiskup Monachium Reinhard Marx podkreślił, że w świętowaniu Niedzieli Wielkanocnej ważna jest przede wszystkim świadomość mistycznego przeżycia Triduum Paschalnego. Metropolita ostrzegł wiernych przed popadnięciem w "świąteczne samozadowolenie".
- Nie możemy pozwolić, żeby wojna na Ukrainie stała się nową normalnością. Wojna jest nieopisanym nieszczęściem - zaznaczył. Reinhard Marx wezwał do niesienia pomocy Ukraińcom oraz do modlitwy w intencji poległych żołnierzy.
Wielkanoc w Niemczech
Jednocześnie odbywają się w całych Niemczech tak zwane "marsze wielkanocne", które pokazują przy okazji silną polaryzację wzdłuż linii sympatii politycznych. O ile jedni domagają się wstrzymania dostaw broni na Ukrainę, o tyle inni utrzymują, że tego typu postawa nie zaspokoi apetytów Rosji.
W Niemczech tradycja wielkanocnych "manifestacji pokojowych" sięga końca lat 60., czyli tak zwanego "długiego marszu przez instytucje". Zdaniem dziennika "FAZ" niektóre z nich były i są nadal sterowane z Moskwy.
REKLAMA
Posłuchaj
- Ukraińcy w Niemczech: wielkanocne marsze to pseudopacyfizm. "Opresyjna zamiana sprawcy w ofiarę"
- Papież Franciszek: pokój nie może narodzić się ze strachu
ng/IAR
REKLAMA