NATO wyśle dodatkowe siły do Kosowa. To odpowiedź na starcia z serbskimi demonstrantami

NATO wyśle do Kosowa dodatkowe siły. Jest to odpowiedź na ostatnie zamieszki z udziałem Serbów, protestujących przeciwko nominacji burmistrzów narodowości albańskiej. "W reakcji na niedawne starcia, w których zostało rannych 30 żołnierzy NATO, Sojusz Północnoatlantycki skierował dodatkowe siły na Bałkany Zachodnie" - napisano na profilu NATO.

2023-05-30, 16:30

NATO wyśle dodatkowe siły do Kosowa. To odpowiedź na starcia z serbskimi demonstrantami
NATO wysyła dodatkowe siły do Kosowa. Foto: PAP/EPA/GEORGI LICOVSKI; Twitter.com/@NATO

- Rozmieszczenie dodatkowych sił NATO w Kosowie to rozważny środek, który zapewni, że siły pokojowe KFOR posiadają zdolności potrzebne do utrzymania bezpieczeństwa - podkreślił amerykański admirał Stuart B. Munsch, który kieruje dowództwem Sojuszu w Neapolu.

- Chciałbym pochwalić KFOR za szybkie, powściągliwe i profesjonalne działania i interwencję w celu powstrzymania niepokojów i ratowania życia - zaznaczył. - Przemoc musi ustać, wszystkie strony muszą powstrzymać się od działań zagrażających pokojowi - dodał. Zapewnił, że NATO uważnie obserwuje sytuację w kraju.

Zamieszki w Kosowie

W wyniku poniedziałkowych starć w północnej części Kosowa między demonstrantami serbskiego pochodzenia a siłami NATO z misji KFOR, broniącymi gmachów lokalnych urzędów, zostało rannych 52 Serbów - jak przekazała strona serbska - i kilkudziesięciu żołnierzy NATO.

Do zamieszek doszło w miejscowościach Zveczan, Leposavić i Zubin Potok. W Zveczanie kosowska policja użyła gazu pieprzowego, próbując odeprzeć szturm demonstrantów na siedzibę lokalnych władz. Serbscy manifestanci zaatakowali wojskowych z KFOR gazem łzawiącym i granatami hukowymi, a także namalowali na pojazdach sił NATO litery "Z", czyli symbol rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
W regionie wzrosło napięcie po tym, jak na burmistrzów w kilku miasteczkach na północy Kosowa zostały wybrane osoby pochodzenia albańskiego, chociaż są to regiony zamieszkałe głównie przez etnicznych Serbów.

REKLAMA

Napięcia na Bałkanach

Prezydent Serbii Aleksandar Vuczić postawił wojsko Serbii w stan najwyższej gotowości bojowej, jednak wezwał Serbów w Kosowie, aby nie wchodzili w starcia z żołnierzami NATO. Prezydent Kosowa Vjosa Osmani oskarżyła Vuczicia o destabilizowanie sytuacji w jej kraju.

Najnowsze wydarzenia w Kosowie wywołały krytykę społeczności międzynarodowej, a w działania mające na celu zapobiegnięcie dalszej eskalacji włączyła się Unia Europejska, Stany Zjednoczone i wiele krajów Europy. MSZ Chin oświadczyło we wtorek, że wspiera wysiłki Serbii w celu "ochrony suwerenności i integralności terytorialnej" kraju. Rosja stwierdziła, że Zachód musi przestać obwiniać Serbów za incydenty w Kosowie.

Czytaj także:

ng/IAR/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej