Blinken: Putin pomylił się jak Stalin, który w 1939 roku napadł na Finlandię

2023-06-02, 13:25

Blinken: Putin pomylił się jak Stalin, który w 1939 roku napadł na Finlandię
Szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken podczas przemówienia w Helsinkach. Foto: PAP/EPA/MAURI RATILAINEN

- Napaść Rosji na Ukrainę to niepowodzenie. Zrobiliśmy razem z sojusznikami to, co z góry zapowiadaliśmy - wsparliśmy Ukrainę, a ta się obroniła. Obecnie Rosja jest militarnie, gospodarczo i geopolitycznie słabsza niż przed atakiem - wskazał szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken podczas przemówienia w Helsinkach. Blinken porównał napaść na Ukrainę 24 lutego 2022 r. z napaścią ZSRR na Finlandię 30 listopada 1939 r. - Pomylił się wówczas Stalin, pomylił się Putin - ocenił.

- Ukraina nigdy nie będzie częścią Rosji - mówił w piątek Blinken, przemawiając w stołecznym ratuszu. Dodał, że "nikomu bardziej niż człowiekowi (Putinowi), który chciał wymazać Ukrainę z mapy, nie udało się bardziej wzmocnić poczucia narodowej tożsamości Ukraińców". - Rosja była wcześniej przez wielu postrzegana za drugą co do wielkości potęgę militarną świata. Teraz ma obecnie drugą najmocniejszą armię na Ukrainie - obrazował Antony Blinken.

Szef amerykańskiej dyplomacji wskazał, że Rosja łamie wszelkie reguły porządku międzynarodowego, a celem USA i sojuszników jest obrona Ukrainy i tych zasad. - Stany Zjednoczone nie są waszym wrogiem - mówił Blinken, adresując te słowa bezpośrednio do Rosjan.

"Putin się pomylił"

Według niego "sprawiedliwy i trwały pokój" otworzyłby Rosji drogę do zniesienia nałożonych na nią sankcji. - Na taki pokój zasługują ukraińskie dzieci - mówił, wskazując na ich "sterroryzowanie, traumę i rany". Blinken porównał napaść na Ukrainę 24 lutego 2022 r. z napaścią ZSRR na Finlandię 30 listopada 1939 r. - Pomylił się wówczas Stalin, pomylił się Putin - wskazał.

Dlatego - jak argumentował - "Finowie nie mieli żadnych trudności, by zrozumieć losów Ukraińców". - Sami to przeszli - dodał. Nawiązał przy tym do słów prezydenta Finlandii Sauliego Niinisto, który mówił, że "wolny i działający razem naród to ogromna siła". Finowie - kontynuował Blinken - na determinację i wytrwałość mają własne swoiste określenie "sisu" i to dostrzegają obecnie u Ukraińców.

Przystąpienie Finlandii do NATO

Finlandia w odpowiedzi na atak Rosji na Ukrainę zdecydowała się przystąpić do NATO. 4 kwietnia w Brukseli fiński prezydent mówił o zakończeniu "ery neutralności" Finlandii - przypomniał Blinken. - Nasze zaangażowanie na Ukrainie nie osłabiło naszej obecności na Pacyfiku - podkreślił również, odnosząc się do relacji z Chinami.

Szef amerykańskiej dyplomacji zapowiedział również, że szczyt NATO w Wilnie będzie dowodem na wzmocnienie obrony sojuszników i potwierdzeniem utrzymania "otwartych drzwi" dla nowych krajów.

Spotkanie z Pekką Haavisto

Antony Blinken przybył do Helsinek w czwartek wieczorem. W piątek spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Finlandii Pekką Haavisto, by podpisać amerykańsko-fińską deklarację o współpracy w dziedzinie rozwoju technologii 6G. Rozmawiano - jak przekazano - także o dalszym wsparciu Szwecji w drodze do NATO. Media nie miały możliwości zadawania pytań sekretarzowi USA.

Przygotowanie do szczytu USA-Skandynawia

Według źródeł fińskiej prasy wizyta Blinkena w Helsinkach to zapowiedź i przygotowanie do szczytu USA-Skandynawia z udziałem prezydenta Joe Bidena oraz prezydenta Finlandii i szefów rządów pozostałych krajów nordyckich (Szwecji, Danii, Norwegii, Islandii), który miałby się odbyć na początku lipca w Helsinkach, tuż przed szczytem NATO w Wilnie.

Czytaj więcej:

PAP/nt

Polecane

Wróć do strony głównej