Wysadzili tamę, teraz chcą ewakuować ludzi. Zbrodnicze działania Rosjan

Rosja przygotowuje się do ewakuacji trzech miejscowości na okupowanych przez siebie terenach. Przedstawiciele najeźdźcy zamierzają wywieźć z domów mieszkańców Nowej Kachowki, Hołej Prystani i Aleszek. Łącznie mieszka na tych obszarach kilkadziesiąt tysięcy ludzi. 

2023-06-06, 14:29

Wysadzili tamę, teraz chcą ewakuować ludzi. Zbrodnicze działania Rosjan
Na zagrożonych terenach mieszka nawet 16 tys. osób.Foto: PAP/EPA/STATE EMERGENCY SERVICE OF UKRAINE HANDOUT

Rosyjska administracja okupacyjna w obwodzie chersońskim poinformowała we wtorek, że przygotowuje się do ewakuacji trzech miejscowości - Nowej Kachowki, Hołej Prystani i Aleszek. Łącznie mieszka na tych obszarach kilkadziesiąt tysięcy ludzi - napisał Reuters.

Agencja przypomniała, że pod okupacją rosyjską znajduje się lewy brzeg Dniepru.

Rosjanie wysadzili w nocy z poniedziałku na wtorek zaporę w Nowej Kachowce, która tworzy rozciągający się na 240 km Zbiornik Kachowski - poinformowały we wtorek władze Ukrainy. Poziom wody w zalewie szybko opada, trwa ewakuacja zagrożonych zalaniem terenów położonych poniżej tamy. Władze ukraińskie informowały, że w strefie krytycznej znalazło się blisko 16 tys. osób.

Trwa akcja ratunkowa

Natychmiast po tej informacji prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwołał naradę Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RNBiO). Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że rosyjscy terroryści, którzy zniszczyli zaporę Kachowskiej Elektrowni Wodnej potwierdzają całemu światu, iż trzeba ich wypędzić z każdego zakątka Ukrainy.

REKLAMA

Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko powiedział, że z terenów zagrożonych zalaniem, po tym jak Rosjanie wysadzili tamę na Dnieprze, ewakuowano już niemal 800 osób. Wzbierająca stale woda utrudnia jednak akcję ewakuacyjną.

Międzynarodowa reakcja nie pozostawia wątpliwości

Na wydarzenie zareagowali przedstawiciele państw i organizacji międzynarodowych. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, że "zniszczenie tamy na Dnieprze spowodowało zagrożenie dla ludzi i środowiska". - Po raz kolejny pokazuje ono brutalność agresji Rosji wobec Ukrainy - zaznaczył.

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych także potępiło wysadzenie przez Rosjan tamy na Dnieprze. Określiło je "kolejnym bezprzykładnym aktem rosyjskiego barbarzyństwa na okupowanych terenach Ukrainy".

Jeszcze wcześniej sprawę komentował szef Rady Europejskiej. "Niszczenie infrastruktury cywilnej to zbrodnia wojenna" - napisał na Twitterze przewodniczący Charles Michel. Szef Rady Europejskiej dodał, że jest zaszokowany bezprecedensowym atakiem na tamę i że Rosja za swoje zbrodnie zostanie pociągnięta do odpowiedzialności. Charles Michel poinformował też, że wpisuje tę sprawę do programu unijnego szczytu, który odbędzie się pod koniec miesiąca w Brukseli i że zaproponuje finansową pomoc dla zalanych terenów.

REKLAMA

Czytaj także:

PAP/IAR/PR24/łs


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej