Niemieckie baseny nadal niebezpieczne. Mężczyzna trafił do szpitala po bójce nastolatków

W niedzielę na kąpielisku w dzielnicy Kreuzberg w Berlinie, dwóch młodych ludzi kłóciło się, po czym miało dojść między nimi do bójki. Mężczyzna, który interweniował, aby rozdzielić walczących, został ranny w głowę i górną część ciała. Został przewieziony do szpitala - pisze w poniedziałek portal "Tagesspiegel".

2023-07-17, 20:27

Niemieckie baseny nadal niebezpieczne. Mężczyzna trafił do szpitala po bójce nastolatków — Do bójki na basenie doszło w niemieckiej dzielnicy Kreuzberg. Foto: Ajdin Kamber/ Shutterstock

Według policji młodzi ludzie, którzy się pobili, to dwóch 15-latków, a ranny mężczyzna to 32-latek. Został uderzony pięścią w twarz przez jednego z walczących. Mężczyzna stracił przytomność - poinformował portal.

Po powtarzających się aktach przemocy od zeszłej soboty wstęp na otwarte baseny w Berlinie jest możliwy tylko po okazaniu dowodu tożsamości - przypomina portal.

Więcej przemocy na basenach

Odkryte baseny w Niemczech stają się coraz częściej miejscem przemocy, zdarzają się masowe bójki, napaści na tle seksualnym, groźby pobicia lub śmierci - opowiedział portalowi "Bild" ratownik z berlińskiego basenu. - Atakowani są pracownicy obiektów, którzy pilnują porządku, a także kobiety, geje i Żydzi, stanowiący łatwy cel - dodał.

Jak mówił, 80 proc. sprawców ma arabskie pochodzenie. - Nie są uchodźcami, ale sfrustrowanymi dzieciakami ze środowisk migracyjnych, najczęściej w wieku od dwunastu do dwudziestu lat - ocenił ratownik.

REKLAMA

Basen publiczny Columbiabad, zamknięty w czerwcu z powodu bijatyki, wciąż pozostaje nieczynny dla mieszkańców Berlina - informował w środę dziennik "Der Tagesspiegel". Pracownicy basenu boją się przychodzić do pracy. W liście wystosowanym do nadzorcy basenów miejskich (Berliner Bäder-Betriebe) relacjonowali, że są terroryzowani psychicznie przez młodych imigrantów.