Nowe informacje ws. wypadku minibusa w Austrii. Samochodem nie podróżowali Polacy

W minibusie, który uległ wypadkowi w Austrii nie było obywateli Polski, podróżowali nim obywatele Ukrainy - poinformował wiceszef MSZ Paweł Jabłoński. W wypadku zginęły cztery osoby, w tym kilkumiesięczne dziecko.

2023-08-12, 18:39

Nowe informacje ws. wypadku minibusa w Austrii. Samochodem nie podróżowali Polacy
Nowe informacje ws. wypadku minibusa w Austrii. Samochodem nie podróżowali Polacy. Foto: Spitzi-Foto/shutterstock

Agencja APA podała, że w sobotę rano na autostradzie A5 w Austrii doszło do wypadku minibusa z polskimi tablicami rejestracyjnymi. Według informacji udzielonej przez straż pożarną, w wyniku wypadku śmierć poniosły cztery osoby osoby: dwoje dzieci i dwoje dorosłych (dziadkowie dzieci). Pojazdem jechały w sumie cztery osoby dorosłe i troje nieletnich. Jak ustaliła APA, jedno z dzieci doznało lekkich urazów, trzecie z nich zostało przewiezione do szpitala w Wiedniu.

- Możemy już potwierdzić informacje ustalone z austriacką policją, że to był pojazd na polskich numerach rejestracyjnych, natomiast podróżowali nim obywatele Ukrainy. Nie było w nim obywateli Polski - powiedział wiceszef MSZ.

- Nasze służby konsularne od samych godzin porannych miały kontakt z austriacką policją. W momencie, kiedy ustalono, że ofiary są obywatelami Ukrainy, przekazaliśmy natychmiast te informacje do placówki ukraińskiej - powiedział Jabłoński. Dodał, że austriacka policja jest już w kontakcie ze stroną ukraińską.

Posłuchaj

Posłuchaj doniesień na temat wypadku w Austrii (IAR) 0:43
+
Dodaj do playlisty

Wypadek na autostradzie A5

- My także cały czas jesteśmy gotowi, by - w razie potrzeby - udzielać wszelkich informacji - zaznaczył.

Wypadek miał miejsce na autostradzie A5 w pobliżu Gaweinstal (dzielnica Mistelbach) w sobotę ok. godz. 7 rano. Pojazd spadł z nasypu, przebijając barierki i kilkukrotnie dachując - wynika z raportu straży pożarnej z Gaweinstal.

Według rzecznika Czerwonego Krzyża w akcji ratowniczej brało udział pięć pojazdów ratowniczych, trzy karetki i helikopter. 

Czytaj też:

PAP/mn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej