Francja: nowy rok szkolny pod znakiem zakazu noszenia abai i znacznego niedoboru nauczycieli

Szef MSW Gerald Darmanin zwrócił się do służb porządkowych o czujność, podkreślając "delikatny charakter" powrotu ok. 12 mln uczniów do szkół w związku z częstym naruszaniem zasad świeckości.

Dyrektorzy szkół z zadowoleniem przyjęli zakaz noszenia abai, jednak wielu nauczycieli uważa, że kwestia ta "nie może przesłaniać prawdziwych problemów - napisała AFP dodając, że francuski system edukacji zmaga się z rosnącym niedoborem nauczycieli; tylko w tym roku odnotowano 3,1 tys. wakatów.

- Rozpoczęcie nowego roku szkolnego od ogłoszenia zakazu noszenia abai jest bardzo niebezpieczne - stwierdziła z kolei na antenie telewizji France2 szefowa francuskiej centrali związkowej CGT Sophie Binet.

Według niej zakaz "stygmatyzuje część ludności".

REKLAMA

Zgodnie z ustawą z 2004 roku we Francji obowiązuje zakaz noszenia w szkołach widocznych symboli religijnych.

Nowy minister edukacji

Jak zaznacza RFI, jest to pierwsza poważniejsza decyzja nowego ministra edukacji Gabriela Attala, kóry sprawuje ten urząd od lata tego roku. Według niego strój naruszał surowe, świeckie przepisy francuskie dotyczące edukacji. 

W wywiadzie dla TFI podkreślił, że "laickość szkoły" oznacza wolność, możliwość wyemancypowania się, a także, iż nie powinno się móc identyfikować wyznania ucznia po jednym spojrzeniu.

REKLAMA

Decyzja ta następuje po miesiącach debaty na temat noszenia abai we francuskich szkołach, gdzie od 2011 roku kobietom, a nawet młodym dziewczętom zakazano noszenia islamskich chust - stwierdza RFI. Wśród tych, którzy byli przeciwko, według RFI, była część polityków partii lewicowych, a za część polityków prawicowych.

Zobacz na i.pl: od nowego roku szkolnego zakaz noszenia abai we Francji 

Prawo we Francji

Jak ocenia autor artykułu na portalu RFI, w XIX wieku "Francja wprowadziła surowy zakaz umieszczania znaków religijnych w szkołach państwowych, a prawa te miały wówczas na celu usunięcie tradycyjnych i dominujących wpływów katolickich z edukacji publicznej. Rządy francuskie mają jednak trudności z aktualizacją wytycznych dotyczących mniejszości".

Jak przypomniano, ustawa z marca 2004 r. zabraniała w szkołach "noszenie znaków lub strojów, za pomocą których uczniowie rzekomo okazują przynależność religijną". Obejmuje to duże krzyże, żydowskie jarmułki i islamskie chusty.

REKLAMA

W 2010 roku wprowadzono zakaz zakrywania całej twarzy w miejscach publicznych, co, jak podaje RFI, "rozgniewało niektórych członków pięciomilionowej społeczności muzułmańskiej we Francji".

"Niedawno, w czerwcu mimo skarg, federacja piłkarska odnowiła zakaz noszenia przez zawodników islamskiego nakrycia głowy podczas meczów" - podaje RFI.

PAP/IAR/RFI/in./