Wagnerowcy w Armenii? Premier: służby sprawdzają doniesienia mediów
Armeńskie służby bezpieczeństwa weryfikują medialne doniesienia o dotarciu do kraju licznej grupy wagnerowców. Premier Armenii Nikol Paszynian oświadczył, że "organy ścigania Republiki Armenii są zobowiązane do reagowania na pojawiające się w prasie publikacje".
2023-09-14, 16:47
Echo Kawkaza podało, że na Telegramie pojawiły się doniesienia, iż rzekomo do Armenii przybyli wagnerowcy, aby wziąć udział w zamachu stanu.
Premier o weryfikacji doniesień
"Premier Armenii Nikol Paszynian powiedział w czwartek, że służby bezpieczeństwa sprawdzają doniesienia mediów na temat rzekomego przybycia do kraju wielu najemników z rosyjskiej Grupy Wagnera" - napisało w czwartek portal Echo Kawkaza, projekt Radia Swoboda
Zobacz także na TVP Info: Wspólne ćwiczenia wojskowe żołnierzy USA i Armenii. Sygnał dla Rosji
Zobowiązania służb bezpieczeństwa
Szef armeńskiego rządu mówił o weryfikacji medialnych doniesień dotyczących wagnerowców w środę, odpowiadając na pytanie jednego z polityków opozycji.
REKLAMA
- Jeśli chodzi o działania Służby Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie poszukiwania wagnerowców, to organy ścigania Republiki Armenii są zobowiązane do reagowania na pojawiające się w prasie publikacje (...). O ile wiem, taka publikacja była w kanałach na Telegramie; Służba Bezpieczeństwa Narodowego sprawdza opublikowane informacje w ramach swoich uprawnień i niczego niezwykłego w tym nie ma - stwierdził premier.
Zobacz także na PAP: Wagnerowcy w Armenii? Premier: służby sprawdzają doniesienia mediów
- Premier Armenii: nie możemy już liczyć na gwarancje bezpieczeństwa ze strony Rosji
- Polsko-ukraińskie porozumienie o współpracy giełd energetycznych. To pomoże w powojennej odbudowie
- Dekret Łukaszenki ws. wydawania paszportów. Ekspert: Białorusini, którzy wyjechali, nie zostaną całkowicie bez pomocy
PAP/kg
REKLAMA
REKLAMA