Rosja nasila ataki w obwodzie chersońskim. Trwa walka o strategicznie ważny obszar
Rosja intensyfikuje działania zbrojne w dolnym biegu Dniepru w obwodzie chersońskim na Ukrainie - odnotował brytyjski wywiad.
2023-09-19, 08:45
Analitycy zaznaczyli, że w pierwszej połowie miesiąca wokół wysp na rzece, gdzie obecnie przebiega linia frontu, trwały zacięte walki. "Obie strony przeprowadziły naloty na wyspy grupami małych łodzi" - napisano w raporcie.
Siły zaangażowane na tym odcinku są stosunkowo niewielkie w porównaniu z innymi frontami, ale obie strony uważają ten obszar za strategicznie ważny.
W poniedziałek brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni Rosja prawdopodobnie wzmocniła ponoszącą znaczne straty w okolicy Orichiwa 58. Armię Połączonych Sił Zbrojnych dodatkowymi jednostkami Sił Powietrznodesantowych.
Sytuacja na froncie
Sztab generalny ukraińskiej armii poinformował, że w ciągu ostatniej doby doszło do 35 starć zbrojnych. Ukraińskie siły kontynuują działania obronne na wschodzie i południu kraju, a na kierunku bachmuckim i melitopolskim prowadzą ofensywę.
REKLAMA
Według sztabu generalnego, ukraińscy żołnierze stopniowo wypierają Rosjan z zajmowanych terenów i umacniają się na zdobytych pozycjach. W rejonie Bachmutu i Robotynego odparto rosyjskie ataki.
W ciągu ostatniej doby siły rosyjskie przeprowadziły 22 ataki rakietowe i 57 ataków lotniczych. 55 razy ostrzelały też ukraińskie pozycje i miejscowości rakietami niekierowanymi.
Ukraińskie lotnictwo dokonało dziewięciu ataków na rejony ześrodkowania sił rosyjskich. Pododdziały wojsk rakietowych ostrzelały dwa rejony koncentracji Rosjan, trzy systemy obrony przeciwlotniczej, 19 stanowisk artylerii i punkt dowodzenia.
Zobacz także w tvp.info: Rosjanie torturowali ukraińskie dzieci. Są dowody
REKLAMA
- Rosjanie ostrzeliwują Charków. Trwa zmasowany atak na centrum miasta
- Rosjanie uprowadzili już co najmniej 20 tys. dzieci. Kliczko: próbują się kontaktować z rodzicami
- Rosyjskie naloty na Lwów i inne miasta Ukrainy. Siły zbrojne odpowiedziały atakami na miejsca koncentracji wojsk
IAR/nt
REKLAMA