Wiceprezydent Chin o wojnie na Ukrainie: spory powinny być rozwiązywane pokojowo
Wiceprezydent Chin Hang Zheng w przemówieniu wygłoszonym w czwartek na sesji Zgromadzernia Ogólnego ONZ zadeklarował gotowość Pekinu do "konstruktywnej roli w szybkim osiągnięciu pokoju" na Ukrainie. Zapowiedział szersze otwarcie jego kraju na świat i podkreślił, ze Chiny zawsze będą członkiem "wielkiej rodziny krajów rozwijających się".
2023-09-22, 05:41
Chiński wiceprezydent oświadczył, że "uzasadnione interesy bezpieczeństwa wszystkich krajów powinny być uwzględniane a suwerenność i integralność terytorialna szanowane". Dodał, że "różnice zdań i spory powinny być rozwiązywane pokojowo na drodze dialogu i konsultacji".
Zakończenie wojny na Ukrainie
Nawiązując bezpośrednio do Ukrainy Han Zheng stwierdził, że "Chiny popierają wszelkie starania zmierzające do pokojowego rozwiązania kryzysu i są gotowe do dalszego odgrywania konstruktywnej roli w szybkim osiągnięciu pokoju".
Jak przypomina Reuter Pekin odmówił potępienia Moskwy za inwazję na Ukrainę rozpoczętą w lutym 2022 r. i wystąpił z własnym planem pokojowym, który jednak spotkał się z wstrzemięźliwym przyjęciem zarówno w Kijowie jak i w Moskwie.
REKLAMA
Han oświadczył w swym wystąpieniu, że Chiny uważają się za cześć Globalnego Południa i identyfikują się z celami i wyzwaniami "mniej rozwiniętych krajów" oferując im alternatywę wobec "hegemonii Zachodu".
Zobacz także na tvp.info: Sukces pod Bachmutem. „Rozbiliśmy trzy rosyjskie brygady”
- Jako największy kraj rozwijający się Chiny są naturalnym członkiem Globalnego Południa. Oddychają tym samym powietrzem i dzielą tę samą przyszłość z innymi krajami rozwijającymi się - podkreślił.
Associated Press zauważa, że luźno zdefiniowane pojęcie "Globalne Południe", często ostatnio używane, oznacza kraje uboższe od "krajów pierwszego świata" i niekoniecznie znajdujące się na południowej półkuli.
REKLAMA
- Ćwiczenia wojskowe Tajwanu i USA. Chodzi o wzmocnienie zdolności odstraszania Chin
- Chińska polityka siły w praktyce. Manewry wojskowe "poważnym ostrzeżeniem" dla Tajwanu
dz/PAP, IAR
REKLAMA