"Zatopimy rosyjską flotę". Ekspert o sytuacji na Morzu Czarnym
Ukraina oczyszcza Krym i wody Morza Czarnego, eliminując rosyjskie wojska - poinformował ukraiński ekspert Roman Switan. Analityk przypomniał, że ukraińska armia systematycznie niszczy rosyjskie okręty, magazyny uzbrojenia i paliwa oraz punkty dowodzenia.
2023-10-10, 11:35
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną wskazuje, że celem ukraińskich ataków na Krym jest osłabienie rosyjskich możliwości używania Krymu jako zaplecza dla działań na południu Ukrainy. Ataki na trasy logistyczne zaburzają rosyjskie trasy dostaw do obwodu chersońskiego i Zaporoża. Uderzenia na obiekty Floty Czarnomorskiej, ocenia ISW, osłabiły możliwości zastosowania marynarki jako dowództwa połączonych rodzajów sił zbrojnych.
Rosjanie wycofują okręty
W ocenie Romana Switana, agresor zdał sobie sprawę, że na Krymie i wodach Morza Czarnego czeka go klęska, dlatego wycofuje swoje okręty. - Rosjanie uciekają, czarnomorska flota ucieka z zatok Krymu. Jednak z Morza Czarnego nie da się daleko uciec, to jest przecież zamknięty akwen z wyjściem tylko przez Turcję. Jeśli nie uciekną, to my zatopimy czarnomorską flotę w ciągu roku - podkreśla ukraiński ekspert.
Posłuchaj
Trwają ukraińskie ataki na Krym
Roman Switan przypomniał, że niemal każdego dnia ukraińskie drony atakują jednostki agresora, a dywersanci i ukraińscy komandosi przeprowadzają krótkie operacje ofensywne na zaanektowanym przez Rosjan półwyspie.
IAR/PAP/ka
REKLAMA