Unijny szczyt w Brukseli. Głównym tematem wojna na Bliskim Wschodzie

W czwartek w Brukseli ok. godz. 15 rozpocznie się dwudniowy, unijny szczyt, a dyskusję po raz pierwszy od dłuższego czasu może zdominować inny temat niż Ukraina. Przywódcy 27 krajów mają wprawdzie potwierdzić dalsze wspieranie Kijowa (połączyć ma się z nimi prezydent Wołodymyr Zełenski), ale w centrum uwagi jest wojna na Bliskim Wschodzie i debata, jaka powinna być reakcja Unii. O szczegółach korespondentka Polskiego Radia w Brukseli Beata Płomecka.

2023-10-26, 07:10

Unijny szczyt w Brukseli. Głównym tematem wojna na Bliskim Wschodzie
Konflikt na Bliskim Wschodzie będzie jednym z najważniejszych tematów unijnego szczytu . Foto: PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Wśród państw członkowskich są różne stanowiska - od propalestyńskiego po proizraelskie, co potwierdziła poniedziałkowa narada ministrów spraw zagranicznych 27-mki w Luksemburgu.

To będzie pierwsze spotkanie przywódców unijnych krajów po ataku terrorystów z Hamasu na Izrael, który sprowokował odwetowe bombardowania Strefy Gazy. Unia Europejska wprawdzie potępiła ten atak, ale część krajów naciskała na prawo Izraela do obrony, a część na ochronę palestyńskiej ludności cywilnej.

Po poniedziałkowym spotkaniu szefów dyplomacji jasne było, że nie będzie apelu o zawieszenie broni, ale jedynym wspólnym mianownikiem jest wezwanie o przerwę humanitarną, by dostarczyć pomoc do Strefy Gazy. - Oczywiście to cel mniej ambitny od zawieszenia broni, które oznaczałoby porozumienie między stronami. Aby pomoc humanitarna mogła dotrzeć, musi nastąpić przerwa w działaniach wojennych - komentował po zakończeniu obrad szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. W ostatnich dniach unijne stolice spierały się jeszcze o zapisy we wnioskach przygotowanych na ten szczyt - czy ma być wezwanie o przerwę humanitarną, czy o przerwy, w liczbie mnogiej.

UE chce kontynuować wsparcie Ukrainy 

REKLAMA

W związku z wojną na Bliskim Wschodzie pojawiły się obawy, że odwróci ona uwagę Unii od wojny na Ukrainie. Wciąż jednak w projekcie wniosków na szczyt Ukraina wymieniona jest jako pierwsza. Wojna za wschodnią granicą zajmuje niemal połowę miejsca w 11-stronicowym dokumencie, który widziała brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.

Jest w nim między innymi zapewnienie, że Unia będzie kontynuować wsparcie finansowe, ekonomiczne, humanitarne i dyplomatyczne. Jest też wezwanie Komisji do przyspieszenia prac nad wykorzystaniem rosyjskich aktywów zamrożonych w ramach sankcji do obudowy Ukrainy. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka jako pierwsza informowała na początku września o opóźnieniach w pracach nad przepisami, bo zapał wśród unijnych krajów opadł.

Posłuchaj

Szczyt UE: kluczowa dyskusja nt. Bliskiego Wschodu, ale też nacisk na wspieranie Ukrainy (IAR/Beata Płomecka) 0:51
+
Dodaj do playlisty

Pula unieruchomionych aktywów Banku Centralnego Rosji w świecie to około 300 miliardów euro, z czego ponad 200 miliardów w samej Unii, większość w Belgii, na rachunkach Euroclear, jednej z największych izb rozliczeniowych. Komisja Europejska miała przedstawić projekt przepisów w tej sprawie jeszcze przed wakacjami. Do tej pory tego nie zrobiła.

W planie rozpoczynającego się dziś unijnego szczytu jest również migracja. Na razie we wnioskach ze szczytu jest jedno zdanie na ten temat, o dyskusji, która się odbyła. Belgia chce poruszyć tę sprawę po ostatnim ataku terrorystycznym w Brukseli i naciskać na skuteczniejsze odsyłanie nielegalnych migrantów, którym odmówiono prawa azylu.

REKLAMA

Sprawcą zamachu był Tunezyjczyk, którego prośba o azyl została odrzucona w Belgii w 2020 roku. I choć, jak się później okazało, w tej sprawie sama Belgia nie jest bez winy, bo zignorowała w ubiegłym roku wniosek Tunezji o ekstradycję, to faktem jest, że między innymi kraje Afryki niechętnie przyjmują swoich obywateli, którzy dostali się nielegalnie do Europy. W samej Belgii w ubiegłym roku nakaz opuszczenia kraju otrzymało ponad 25 tysięcy osób, a tylko nieco ponad 7 tysięcy wyjechało.

Czytaj także:

IAR/Beata Płomecka/bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej